W pierwszym sezonie istnienia od razu zdobyli mistrzostwo kraju. Nietypowy rodowód klubu
2023-12-06 13:32:41; Aktualizacja: 11 miesięcy temuZałożony w tym roku przez byłego prezydenta i politycznego lidera Turkmenistanu, Gurbanguly'ego Berdimuhamedowa, klub FK Arkadag został mistrzem kraju po wygraniu wszystkich meczów w lidze.
W Turkmenistanie od 16 lat władzę sprawuje rodzina Berdimuhamedowów. Początkowo prezydentem kraju był Gurbanguly, jednak w zeszłym roku powierzył opiekę nad państwem synowi, Serdarowi. Nie ma tu jednak mowy o żadnym dziedziczeniu, bo 43-latek niby oficjalnie wygrał wybory. Z tym że te nie zostały uznane przez międzynarodowych obserwatorów za wolne i uczciwe, ale to już nieważne...
„Głowa narodu turkmeńskiego”, jak określany jest 66-latek, aktualnie pełni rolę marszałka parlamentu, ale też „bawi się” w futbol. Otóż w mieście Arkadag, które powstało za pięć miliardów dolarów, a jego nazwa oznacza „Bohater narodu” i jest przydomkiem Gurbanguly'ego, powstał klub piłkarski.
Berdimuhamedow zaprojektował herb i koszulki zespołu, a drużynę stworzyli najlepsi zawodnicy ligi, którzy zostali tam ściągnięci z innych zespołów. Specjalnie ze względu na FK opóźniono start rozgrywek ligowych.Popularne
Jaki może być tego efekt? FK Arkadag zakończyło rozgrywki z kompletem 20 zwycięstw i z ogromną przewagą zostało nowym mistrzem Turkmenistanu.
Najlepszym zawodnikiem zespołu jest Didar Durdajew, który, dzięki 26 zdobytym bramkom, został królem strzelców rozgrywek. Jest to już jego drugi taki tytuł z rzędu. Ofertę transferu do Arkadagu określił mianem tak kuszącej, że nie dało się jej odrzucić, co można dwojako interpretować.
Wśród kibiców panuje niezadowolenie i padają oskarżenia o (któż by się tego mógł spodziewać) ustawianie meczów. Miejmy nadzieję, że ich protesty nie skończą się dla nich tragicznymi konsekwencjami.
- Jeśli spojrzysz na stadion, kiedy te drużyny grają, to trybuny są puste... Ale Turkmeni mimo wszystko kochają piłkę nożną. W większości kibicują sławnym zespołom, takim jak Real Madryt, Barcelona, Manchester United czy Chelsea. Arkadag do nich jednak nie należy - powiedział dziennikarz Farruh Jusupow dla BBC o tym, jak sztuczny klub zabija zainteresowanie lokalnymi rozgrywkami.