W PSG wrze. Starsi zawodnicy niezadowoleni z ostatnich transferów

2023-02-17 09:20:47; Aktualizacja: 1 rok temu
W PSG wrze. Starsi zawodnicy niezadowoleni z ostatnich transferów Fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: L'Équipe

Atmosfera w Paris Saint-Germain nie należy do najlepszych. Słabe rezultaty w ostatnich tygodniach wywołują wśród paryżan frustrację. Starsi zawodnicy z kadry uważają, że klub dokonał złych decyzji na rynku transferowym - donosi „L'Équipe”.

Postawa mistrzów Francji to temat licznych dyskusji. Po Mistrzostwach Świata zespół Christophe'a Galtiera znalazł się w poważnym kryzysie, z którego wydostanie się, może być nie lada wyzwaniem.

Drużyna z Parc des Princes przegrała trzy ostatnie spotkania, ulegając Olympique'owi Marsylia, AS Monaco i Bayernowi Monachium. Łącznie w nowym roku paryżanie schodzili pokonani z boiska aż pięciokrotnie. Nie dziwota więc, że na Commandant Guilbaud atmosfera przytłacza.

Słaba dyspozycja generuje tarcia - nie tylko wśród zawodników. Głośno ostatnio było szczególnie o scysji Neymara i Marquinhosa z Luísem Camposem, doradcą klubu do spraw sportowych, w szatni po bolesnej porażce właśnie z drużyną z urodziwego Monako.

Jak informuje „L'Équipe”, to nie koniec wewnętrznych problemów francuskiego giganta.

Dziennik ujawnia, że „kilku starszych zawodników” krytykuje ostatnią politykę transferową władz. Ich zdaniem w ostatnim czasie podjęto wiele złych decyzji, które w ostatecznym rozrachunku znacznie osłabiły kadrę.

Przede wszystkim w paryskiej szatni padają zarzuty wobec Vitinhy, Fabiána Ruiza i Carlosa Solera, notujących, jak na razie, słaby sezon. Cała wspomniana trójka zajęła miejsca Leandro Paredesa, Idrissy Gueye czy Juliana Draxlera, uważanych za znacznie lepszych zawodników.

Dodatkowo transfer Hugo Ekitiké postrzega się jako zbędny ruch. Wcześniej zarząd Paris Saint-Germain oddał bez większych skrupułów do Stade Rennais Arnauda Kalimuendo, uznawanego za wielki talent.

Inną sporną kwestię stanowi fakt, że Milan Škriniar dółączy do zespołu dopiero latem podczas, gdy wszyscy oczekiwali Słowaka w Paryżu już teraz.

Szczególnie krytyczni wobec władz jest duet dwóch Brazylijczyków Neymar - Marquinhos. Upust swoim emocjom dali w szatni po starciu z AS Monaco, a to nie koniec ich jawnego niezadowolenia z całej sytuacji.