W Red Bullu Salzburg rośnie nowa gwiazda [WIDEO]

Red Bull Salzburg dobrze wszedł w nowy sezon. Po trzech spotkaniach austriackiej Bundesligi może pochwalić się kompletem punktów i pierwszym miejscem w tabeli.

„Byki” ograły kolejno SC Rheindorf Altach, WSG Tirol i Austrię Wiedeń, nie tracąc przy tym nawet gola. 

W międzyczasie rozegrały też obfitujący w trafienia sparing z Interem Mediolan (3:4), a jeszcze wcześniej bez problemu poradziły sobie w pierwszej rundzie Pucharu Austrii z SCU Ardagger (6:0) oraz w meczu towarzyskim z Hamburgerem SV (4:1). We wszystkich tych spotkaniach brylował przede wszystkim młody napastnik, Karim Konaté. 

🤳 Admin-View beim 1:0
⚽ Karim #Konate#RBSINT pic.twitter.com/VDWtT4HgE3

— FC Red Bull Salzburg (@RedBullSalzburg) August 9, 2023

Jak na razie, Iworyjczyk wydaje się być nie do zatrzymania. Jest raczej niski jak na napastnika, ale dysponuje dużą siłą, szybkością i znakomitym wykończeniem. Potrafi też grać głową, odpowiednio odnajdując się w polu karnym przy stałych fragmentach gry. 

A perfect glancing header, and a delightful chip 🍟

Karim Konate was on one yesterday ☄️ pic.twitter.com/7uI5liKND3

— FC Red Bull Salzburg EN (@FCRBS_en) August 7, 2023

Co ciekawe, napastnik przyszedł na świat w Ouragahio, tym samym mieście, z którego pochodzi Franck Kessié. Później szkolił się w lokalnym ASEC Mimosas, skąd przed rokiem wyciągnął go Red Bull Salzburg za 3,5 miliona euro. Napastnik natychmiast udał się na wypożyczenie do drugoligowego FC Liefering, ale ze względu na dobrą formę już w grudniu był z powrotem w Salzburgu. 

W zespole mistrza Austrii ma na koncie 13 występów, w których zdobył osiem bramek i dołożył pięć asyst. Ośmiokrotnie wystąpił też w spotkaniach swojej reprezentacji, choć były to przeważnie mecze towarzyskie.

Teraz jest pewniakiem do gry w pierwszym zespole „Byków”, a jeśli utrzyma formę, zapewne już niedługo zostanie bohaterem dużego transferu. Red Bull specjalizuje się bowiem w wypuszczaniu w świat wielkich talentów. Warto chociażby przypomnieć, że w Austrii rozwinęli się tacy gracze jak Erling Haaland, Karim Adeyemi czy Sadio Mané.

„Byki” rozegrają kolejne spotkanie ligowe u siebie przeciwko TSV Hartberg. Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 17. Dodatkowo czeka ich rywalizacja w Lidze Mistrzów, którą rozpoczną od fazy grupowej.