Wanda Nara potwierdza. Nie jest już agentką Mauro Icardiego

2022-11-08 21:44:01; Aktualizacja: 2 lata temu
Wanda Nara potwierdza. Nie jest już agentką Mauro Icardiego Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Mediaset

Wanda Nara poinformowała formalnie o rozpoczęciu procesu rozwodowego z Mauro Icardim oraz zakończeniu z nim współpracy w charakterze agentki.

Telenowela z udziałem jednej z najgorętszych par w świecie piłki nożnej zdaje się dobiegać końca, ponieważ już nic nie wskazuje na to, żeby drogi Wandy Nary i Mauro Icardiego ponownie się skrzyżowały.

Świadczy o tym klarowny komunikat wygłoszony przez agentkę oraz modelkę na antenie Mediaset, gdzie przyznała wprost, że pomiędzy nią a graczem wypożyczonym z PSG do Galatasaray rozpoczął się proces rozwodowy.

- Naprawdę zerwaliśmy. Od dwóch miesięcy nie mieszkamy razem. Podpisaliśmy już dokumenty rozwodowe. Jeden z moich znajomych prawników śledzi nas. On robi to z dobroci serca, ponieważ kocha nas oboje. Byłam bardzo zdeterminowana, by doprowadzić do separacji, bo moim priorytetem są dzieci - przyznała blisko 36-letnia Argentynka i następnie dodała, że rozstała się napastnikiem także na szczeblu zawodowym

- Uznałam, że dalsze reprezentowanie Icardiego nie będzie dobre. Dlatego rozwiązaliśmy kontrakt - powiedziała Wanda Nara.

29-letni atakujący nawiązał bliższe relacje z modelką po zasileniu szeregów Sampdorii przez jej ówczesnego męża Maxiego Lópeza w 2012 roku, co doprowadziło do olbrzymiego skandalu we Włoszech.

Ten zakończył się rozwodem oraz przeprowadzką Argentyńczyka z ekipy z Genui do Interu Mediolan przy znaczącym wsparciu modelki, która została jednocześnie jego agentką.

Para pobrała się w 2014 roku i doczekała dwójki dzieci. Ich związek przechodził różnego rodzaju wzloty oraz upadki, ale ten ostatni kryzys rozpoczęty w ubiegłego roku doprowadził do obecnej sytuacji. Wówczas Icardi dopuścił się zdrady partnerki.

Ta chciała momentalnie po wyjściu całej sprawy na jaw się rozstać, ale 29-latek wykonał ogrom pracy, ryzykując nawet wyrzucenie z PSG, by tylko uzyskać wybaczenie.

Argentyńczyk doczekał się go, ale ich związek przeszedł w stan separacji we wrześniu i teraz znajduje się na etapie procesu rozwodowego.

Napastnik próbował jeszcze ratować związek z Narą, udając się bez zgody władz Galatasaray do rodzimego kraju po pojawieniu się w sieci pikantnych zdjęć żony z raperem L-Gante, ale nie został wypuszczony do hotelu, w którym przebywała kobieta.

Blisko 36-letnia modelka odniosła się także do tej sytuacji i przyznała, że pomiędzy nią a artystą nic nie ma.

- Między nami nic nie było. Zrobiliśmy razem sesję zdjęciową dla firmy odzieżowej, a potem zaproponował mi udział w teledysku - stwierdziła Argentynka.