Watzke: Wiedział co robi, drzwi są zamknięte
2016-10-17 14:30:33; Aktualizacja: 8 lat temuHans-Joachim Watzke przyznał, że nie widzi możliwości, by Henrikh Mkhitaryan mógł wrócić do Dortmundu.
Reprezentant Armenii zdecydował się latem na zmianę klubu i przeniósł się z Borussii do Manchesteru United za ponad 40 milionów euro. Początek przygody w Premier League nie przebiega jednak po myśli 27-latka - ze względu na doznaną kontuzję i słabszą formę zawodnik wystąpił w zaledwie pięciu spotkaniach. O możliwość powrotu pomocnika do "Die Borussen" został zapytany prezes BVB, Hans-Joachim Watzke.
- Nie ma takiej opcji. Każdy inteligentny piłkarz powinien z góry rozważyć, do jakiego środowiska się przenosi. Jeśli grasz w miejscu, gdzie sprawy układają się po twojej myśli, jak w Dortmundzie, to trochę dziwne, byś ponownie porzucał środowisko, w którym tak długo walczyłeś o miejsce - stwierdził w rozmowie z "Kickerem".
- Transfer był decyzją Mkhitaryana. Raiola jest inteligentny, jest też brutalny. Ma swój pomysł na prowadzenie rozmów, ale wiedzieliśmy to już wcześniej, kiedy rozmawialiśmy z Henrikhiem. Wiesz czego się po nim spodziewać. Raiola zachowywał się właściwie.Popularne
Angielskie kluby wydawały tego lata spore pieniądze za sprawą wielkich pieniędzy z praw telewizyjnych. Czy sprawia to, że angielski futbol góruje nad resztą Europy?
- Im więcej masz pieniędzy, tym mniej jesteś kreatywny. My mamy lepszą atmosferę na trybunach, o wiele tańsze bilety, a nasza drużyna narodowa jest sto razy lepsza od ich - odparł Watzke.