Widzew Łódź zszokuje transferem za pięć milionów euro?! „W tym tygodniu”

Widzew Łódź przygotowuje prawdziwą bombę? Tak uważa Radosław Majdan. Jeszcze w tym tygodniu czterokrotny mistrz Polski ma sfinalizować transfer za pięć milionów euro - padło w programie „Misja Sport”.

- Teraz mam dla was hit. W tym tygodniu w Widzewie Łódź zostanie pobity rekord transferowy. Pięć milionów euro. Nowy zawodnik, prawy skrzydłowy. Około pięć milionów euro zapłaci Widzew za nowego piłkarza. Wiem, że będzie to prawy skrzydłowy. Człowiek, który ma bardzo dużo liczb. Jak analizujemy grę Widzewa, to kłopoty wynikają z tego, że skrzydłowi nie mają liczb, nie mają asyst. Ten człowiek na pewno to zmieni - oznajmił Radosław Majdan w programie „Misja Sport”.

Z Widzewa dochodziła w ostatnim czasie narracja, że zimowe okno będzie różniło się znacząco od letniego. Do zespołu ma dołączyć mniej zawodników, ale ci mają prezentować o wiele większe umiejętności. Na pierwsze zapowiadane ruchy kibice raczej kręcili nosem. 

Łodzianie potwierdzili już transfer Christophera Chenga. Zabrakło może tutaj efektu „wow”, ale to naprawdę obiecujący piłkarz, mający spore pole do rozwoju. 

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Kibice Legii Warszawa wyciszeni w Canal+? Jest reakcja stacji

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Next

Lada moment pod skrzydła Igora Jovićevicia dołączy jeszcze Lukas Lerager. To doświadczony 32-letni pomocnik, który rozegrał ponad 200 spotkań w FC Kopenhadze. Jeszcze do niedawna występował w podstawowym składzie w starciach Ligi Mistrzów. 

Jak wynika ze słów Majdana, to dopiero zaledwie przystawka. Prawdziwy hit ma nadejść - i to jeszcze w tym tygodniu. Szybko więc przekonamy się, czy rzeczywiście Widzew rozbije rekord całej lig.