Wielka ofensywa AS Monaco? Pięciu znanych piłkarzy na celowniku klubu Ligue 1

„France Football” informuje, że AS Monaco przygotowuje się do wzmocnienia drużyny. Wśród wybrańców Niko Kovača są Luka Jović, Mario Götze czy Sébastien Haller.

Po rozczarowującym sezonie, w którym ponownie nie udało się awansować do europejskich pucharów, „Czerwono-Biali” zamierzają znacząco przebudować skład. Z klubu odeszli już Diego Benaglio, Moussa Sylla czy Danijel Subašić, a następny w kolejce jest Kamil Glik.

Idąc tym tropem, chorwacki szkoleniowiec celuje w przynajmniej pięć wzmocnień. Na liście życzeń 48-latka już jakiś czas temu znalazł się Luka Jović, a nie tak dawno do tego grona dołączyli Mario Götze, Kevin Vogt, Sébastien Haller oraz Marius Wolf. „L’Équipe” poszerza listę jeszcze o Axela Disasiego.

„France Football” nie ma wątpliwości, że Kovač przekonał już do transferu napastnika Realu Madryt, lecz to, czy ostatecznie trafi on do Francji, zależy od decyzji „Królewskich”. Nie tracąc czasu, trener stara się o pozostałe cele.

W przypadku byłego piłkarza Borussii Dortmund problemem nie są finanse, ale wymagania Niemca w kwestii udziału jego przyszłego klubu w rozgrywkach Ligi Mistrzów. To, jak wiadomo, AS Monaco nie jest mu w stanie zapewnić. Mimo wszystko siódma ekipa Ligue 1 nie traci nadziei na pozyskanie 28-letniego rozgrywającego.

Jeśli chodzi o następne nazwisko na liście, środkowy defensor od 2016 roku związany jest z Hoffenheim, jednak ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Werderze Brema. Ten fakt może ułatwić klubowi z księstwa negocjacje, a w przypadku ich powodzenia, stoper z pewnością miałby za zadanie wypełnić lukę po Gliku.

Atakujący West Hamu United lewie 12 miesięcy temu został bohaterem rekordowego transferu, lecz w Anglii nie spełnił oczekiwań i niewykluczone, że „Młoty” rozważą jego odejście. Nim trafił do Premier League, w barwach Eintrachtu Frankfurt (byłego klubu Kovača) strzelił 33 gole i zanotował 19 asyst, a wszystko to w 77 występach.

Ostatni z celów Chorwata w ubiegłym sezonie występował w Herthcie, dokąd był wypożyczony z Borussii Dortmund. Konkurencja na Signal Iduna Park jest duża i z tego powodu to sam zawodnik może naciskać na transfer do Ligue 1.