Wielka powrót do Jagiellonii Białystok? Prezes zabrał głos

Prezes Jagiellonii Białystok potwierdził w rozmowie z TVP Sport, że Bartłomiej Wdowik mógł wrócić na Poldasie.

Bartłomiej Wdowik był jedną z kluczowych postaci Jagiellonii Białystok w zdobyciu mistrzostwa Polski w sezonie 2023/2024. Wahadłowy w ostatnim letnim okienku transferowym odszedł z Białegostoku, a jego nowym klubem została portugalska Braga.

Szybko jednak okazało się, że Portugalczycy przeliczyli się w sprowadzeniu 23-latka i błyskawicznie chcieli go wypożyczyć. Mówiło się o Legii Warszawa, czy o powrocie do zespołu Adriana Siemieńca. Podobno ten ruch był bardzo bliski dojścia do skutku, jednak finalnie upadł, a Wdowik trafił do Hannoveru 96. 

W rozmowie z TVP Sport prezes Jagielloni Białystok, Wojciech Pertkiewicz został zapytany o tę sytuację.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

- Tak. Otrzymał nawet ofertę powrotu. Wybrał jednak Hannover 96. Nie wiem, z jakich powodów - podsumował Pertkiewicz.

- Skorzystał z życiowej szansy, dostał czteroletni, zdecydowanie lepszy niż u nas kontrakt. Życiowo był to bardzo dobry ruch. Sportowo okazuje się, że jak na razie niekoniecznie. Musi zrobić krok wstecz i zobaczymy, czy Hannover będzie trampoliną. Bartkowi życzę bardzo dobrze. To świetny, utalentowany chłopak. Gdzieś musi zakotwiczyć. W Bradze ma czteroletnią umowę. Życzę mu, aby dobra gra w 2. Bundeslidze pozwoliła mu wrócić do Portugalii i tam wywalczyć miejsce w składzie - tłumaczy decyzję Wdowika Pertkiewicz.

Piłkarz zdążył już zadebiutować na poziomie 2. Bundesligi. Reprezentant Polski wszedł z ławki w przegranym 0:1 meczu z Fortuną Düsseldorf.