Wielki gest fair play w trzeciej lidze. Napastnik zrezygnował ze strzelenia gola kontaktowego po kontuzji bramkarza [WIDEO]
2022-09-24 21:50:21; Aktualizacja: 2 lata temuUnia Swarzędz uległa na własnym terenie Gedonii Gdańsk (1:3) w meczu dziewiątej kolejki w III lidze w grupie II. To spotkanie mogło się jeszcze różnie potoczyć, gdyby tuż przed końcem spotkania gola kontaktowego dla gospodarzy zdobył Michał Miller.
Goście przystąpili do wyjazdowego starcia z zespołem z środka tabeli podbudowani ostatnią towarzyską potyczką z ekstraklasową Lechią Gdańsk.
Początkowo pojedynek rozegrany dwa dni wcześniej z „Biało-Zielonymi” ciążył zawodnikom Gedonii, bo mieli spore problemy ze sforsowaniem defensywy gospodarzy i schodzili na przerwę przy niekorzystnym wyniku - 0:1.
W drugiej połowie przyjezdni przejęli jednak inicjatywę i w przeciągu niecałych dwudziestu minut wpakowali Unii Swarzędz trzy bramki i w ten sposób zmierzali ku odniesieniu pewnego zwycięstwa, które mogło im się wymknąć z rąk w końcowym fragmencie spotkania, kiedy to doskonałej okazji do zdobycia bramki kontaktowej nie wykorzystał Michał Miller.Popularne
Napastnik gospodarzy stanął przed szansą wykorzystania nagłej niedyspozycji golkipera Mateusza Macholi, który źle stanął próbując przyjąć futbolówkę i padł na murawę. W efekcie gracz Unii znalazł się praktycznie przed pustą bramką, ale nie wpakował piłki do pustej siatki, ponieważ dostrzegł fakt odniesienia urazu przez rywala.
Ten chwilę później opuścił plac gry i z konieczności jego miejsce między słupkami zajął pomocnik Wojciech Zyska, ponieważ Gedonia wykorzystała już wszystkie możliwe do wykorzystania zmiany.
Ekipa z Gdańska awansowała po tej wygranej na trzecie miejsce w tabeli III ligi w grupie II i traci punkt do drugich rezerw Pogoni Szczecin i trzy do prowadzącej Olimpii Grudziądz.
Zachowanie Michała Millera z końcówki meczu z Gedanią Gdańsk zasługuje na uznanie 👏
— Unia Swarzędz (@UniaSwarzedz) September 24, 2022
Nasz napastnik nie wykorzystał kontuzji bramkarza i mając drogę do pustej bramki, wybił piłkę poza plac gry. Michał, szacunek! 💙🤍 pic.twitter.com/C5PKEXMxlX