Wielki powrót do reprezentacji Anglii. Czekał na to prawie siedem lat

2024-10-03 12:44:20; Aktualizacja: 2 godziny temu
Wielki powrót do reprezentacji Anglii. Czekał na to prawie siedem lat Fot. Gareth Evans/News Images/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Theathletic.com

Lee Carsley lada moment ogłosi powołania do reprezentacji Anglii na październikowe mecze Ligi Narodów. Na liście znajdzie się Dominic Solanke, który bardzo długo czekał na kolejną szansę w kadrze - przekazał David Ornstein z Theathletic.com.

Anglia nie powinna mieć większych problemów w październikowych meczach. O kolejne punkty w Lidze Narodów postara się najpierw w konfrontacji z Grecją, a potem Finlandią. Przystąpi zatem do nich w roli murowanego faworyta.

Jak zwykle powołania do kadry „Synów Albionu” budzą duże poruszenie. Na kogo tym razem postawi selekcjoner?

David Ornstein z Theathletic.com zapewnia, że na liście wybrańców znajdzie się Dominic Solanke. Znosi się więc na wielki powrót. 

Urodzony w Basingstoke napastnik po raz ostatni pojawił się na zgrupowaniu seniorskiej kadry w listopadzie 2017 roku. Wówczas Gareth Southgate dał mu 15 minut na zaprezentowanie swoich umiejętności w sparingu z Brazylią. Przez następne lata znacznie oddalił się od powołania.

Kariera Solanke nie podążała w dobrym kierunku. Dopiero na przestrzeni ostatnich czterech kampanii ustabilizował swoją pozycję w Bournemouth. Formą strzelecką zadziwiał szczególnie na poziomie Championship. 

27-latek ma za sobą sezon życia, w którym zaliczył 19 trafień w Premier League. Wyczyn ten otworzył mu drogę do wstąpienia w szeregi Tottenhamu po transferze wartym prawie 65 milionów euro. 

Wychowanek Chelsea udanie rozpoczął przygodę w zespole „Kogutów” - po sześciu meczach ma na koncie trzy trafienia. 

„Solanke w wyjątkowy sposób rusza się w polu karnym, ale jego umiejętność cofania się, aby połączyć grę, wraz z jego nieustępliwym pressingiem sprawiają, że jest bardziej wszechstronnym graczem niż niektórzy z jego rywali w ataku” - napisał Ornstein.