Wielki powrót Moraty do Serie A?!
2020-08-14 09:21:08; Aktualizacja: 4 lata temuJak donosi „Tuttosport”, Andrea Pirlo chciałby sprowadzić do Juventusu Álvaro Moratę.
Absolutnym priorytetem „Starej Damy” na trwające okno transferowe jest pozyskanie klasowego napastnika, który z miejsca zastąpiłby Gonzalo Higuaína. Gdy dyrekcja turyńskiej ekipy szuka już nowego klubu dla Argentyńczyka, w międzyczasie analizowane są kandydatury atakujących z całej Europy.
Przez długi czas faworytem mistrza Włoch do wzmocnienia siły ognia drużyny był Arkadiusz Milika i choć część mediów z Półwyspu Apenińskiego przekonuje, że wciąż tak jest, według Nicolò Schiry czy Alfredo Pedulli Polaka obecnie wyprzedzają inni piłkarze.
Pierwszy z wymienionych dziennikarzy zapewnia, że numerem jeden na liście życzeń Juventusu jest teraz Raúl Jiménez, z kolei drugi z tym klubem łączy Edina Džeko. „Tuttosport” kolportuje w tej chwili jeszcze inne informacje. Popularne
Według włoskiego dziennika Andrea Pirlo pomyślał o angażu środkowego napastnika Atlético Madryt. Chodzi oczywiście o Álvaro Moratę, z którym trener ekipy ze stolicy Piemontu miał okazję dzielić szatnię „Starej Damy” w sezonie 2014/2015. Wówczas drużyna zanotowała świetny sezon, w którym brała udział w finale Ligi Mistrzów.
„Los Rojiblancos” chcieliby kontynuować współpracę z 27-latkiem, a jeśli jednak jego wolą byłby transfer na Allianz Stadium, celowaliby w zarobek rzędu 60 milionów euro. Wspomniane źródło jednocześnie zapewnia, że cenę mogłoby obniżyć włączenie do potencjalnej operacji karty Federico Bernardeschiego, którego wielkim fanem talentu jest Diego Simeone.
Mimo tych spekulacji, wydaje się, że szanse powrotu 33-krotnego reprezentanta „La Furia Roja” do Turynu są w tej chwili niewielkie, a zdecydowanie wyżej u władz Juventusu cały czas stoją notowania kogoś z dwójki Jiménez-Milik.
Wracając do Moraty, w zakończonym wczoraj sezonie dla jego drużyny rozegrał on 44 występy okraszone 16 bramkami oraz czterema kluczowymi podaniami. Po wykupieniu go na stałe z Chelsea za 56 milionów euro, jego kontrakt obowiązuje do połowy 2023 roku.