Wielkie gwiazdy na wylocie! Olbrzymia rewolucja w Manchesterze City

Manchester City mierzył się z Realem Madryt w barażach o 1/8 finału Ligi Mistrzów i przegrał dwumecz. Mistrz Anglii szczególnie kiepsko wypadł w rewanżu, gdzie bardzo długo nie był w stanie oddać nawet celnego strzału. Już wiadomo, że w klubie zostanie Pep Guardiola. Hiszpana czeka ogromne wyzwanie - przebudowa drużyny. Odejść mają wielkie gwiazdy na czele z Kevinem De Bruyne czy Bernardo Silvą - informuje Jack Gaughan z „Daily Mail”.

To na pewno nie miało tak wyglądać. Kiedy los przydzielił Manchesterowi City, Real Madryt w fazie barażowej, wszyscy wieszczyli hitowe spotkanie dwóch gigantów, którzy w tym sezonie nie zawsze spisywali się najlepiej. Wydawało się, że ciężko wskazać faworyta, ale po przebiegu tej rywalizacji nie ma złudzeń, że w następnej fazie zagra lepsza ekipa.

Na Estadio Santiago Bernabéu piłkarze Carlo Ancelottiego spisali się fantastycznie i nie dali konkurentowi większych szans. Dzięki temu pokonują go w stosunku 3-1, meldując się tym samym w 1/8 finału. Z marszu więc Kylian Mbappé i spółka wyrastają na jednego z głównych faworytów do tego, by wygrać Ligę Mistrzów. Niewątpliwie ich dalsza przygoda zapowiada się wyjątkowo ciekawie.

Dużo natomiast mówi się o Manchesterze City. Ten sezon jest dla piłkarzy Pepa Guardioli po prostu słaby. Ci do samego końca nie byli nawet pewni gry w barażach i w ostatnim spotkaniu uporali się z Club Brugge. „Obywatele” przegrali praktycznie wszystkie trofea i jedyne, co im zostaje to Puchar Anglii. Ponadto będą celować w podium Premier League. Następnie rozpocznie się ogromna przebudowa.

Popularne

Previous

Zadanie wykonane! Tak wygląda ranking UEFA po meczu Jagiellonii Białystok

„Popełniłem błąd, opuszczając FC Barcelonę”

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

To on zastąpi Pawła Wszołka w Legii Warszawa?! Gonçalo Feio ma na niego plan

„Niech go poboli, może zrozumie”. Słowa komentatora Canal+ Sport wzbudziły dyskusje

Legia Warszawa mocno o niego zabiega. Pensja nie stanowi problemu

Gonçalo Feio: To najlepszy piłkarz na swojej pozycji w Ekstraklasie. Radzę się nim nacieszyć

Hitowy transfer Benjamina Källmana w ramach Ekstraklasy?! Mają dyskretnie negocjować

Next

Wielkie gwiazdy na wylocie z Manchesteru City

Pep Guardiola teoretycznie wspomniał wcześniej, że to będzie jego ostatni sezon w klubie, natomiast kilka tygodni temu przedłużył umowę i zapowiedział, że tak łatwo nie odpuści. Stanie zatem na czele wielkiej przebudowy, która była nieunikniona. Przecież Anglicy w ostatnich latach co roku grali w najważniejszych fazach Ligi Mistrzów, tocząc fantastyczne batalie. W jednym sezonie wygrali przecież potrójną koronę, a później już nie było tak kolorowo.

Liderzy mogą być zwyczajnie wypaleni. Lata sukcesów zrobiły swoje i być może przebudowa, którą rozpoczęto w zimie, odbywa się nieco zbyt późno. Jeśli jednak ktoś myślał, że zimowe transfery są wszystkim, to Guardiola dopiero w lecie przeprowadzi prawdziwą rewolucję, a jej ofiarami padnie wiele gwiazd, o czym informuje na łamach „Daily Mail” Jack Gaughan.

Zdaniem dziennikarza spokojnie odejść powinno pięciu piłkarzy, a są nimi Kevin De Bruyne, İlkay Gündoğan, Ederson, Bernardo Silva czy Jack Grealish. Wszyscy wygrali Ligę Mistrzów oraz wiele mistrzostw Anglii, lecz teraz nie prezentują się na miarę możliwości. O ile w przypadku Belga i Niemca może być to kwestia wieku, o tyle pozostała trójka, potrzebuje nowych wyzwań. Nie ma wątpliwości, że każdy z nich znajdzie za kilka miesięcy zatrudnienie w jakimś wielkim klubie - ofert nie będzie brakowało.

To jednak nie wszystko, bo barwy mogą zmienić też trzej inni piłkarze: John Stones, Mateo Kovačić oraz Matheus Nunes. Choć Anglik wiele już wygrał, to jednak ostatnio wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi. Na Etihad Stadium powoli są tym zmęczeni, dlatego też, jeśli pojawi się za niego propozycja, to nikt nie będzie robił mu większych kłopotów w kontekście zmiany barw.

Co do Chorwata i Portugalczyka, ci jak na razie są niewypałami transferowymi i niewiele wskazuje na to, by coś się zmieniło w tej materii. Guardiola więc raczej się ich pozbędzie, bo do tej pory swoją postawą nie rzucili na kolana.

Wiele wskazuje zatem, że w przyszłym sezonie zobaczymy zupełnie nowy Manchester City. Hiszpański szkoleniowiec zrobi wszystko, by wrócić na szczyt i jeszcze raz - być może na sam koniec swojej przygody - zawalczyć o triumf w Lidze Mistrzów.