Wróci do łask Marka Papszuna? „Naprawdę dobrze pracuje i walczy”

2025-09-25 18:04:27; Aktualizacja: 59 minut temu
Wróci do łask Marka Papszuna? „Naprawdę dobrze pracuje i walczy” Fot. Jakub Ziemianin | Raków Częstochowa
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Raków Częstochowa

W środę Raków Częstochowa zremisował z Lechem Poznań 2:2 w zaległym meczu Ekstraklasy. Po nim Marek Papszun krótko wypowiedział się na temat Karola Struskiego.

Karol Struski przeniósł się z Arisu Limassol do Rakowa Częstochowa za kwotę w okolicach miliona euro w ramach letniego okna transferowego. Pomocnik wziął udział w trzech spotkaniach Ekstraklasy i trzech w eliminacjach Ligi Konferencji, po czym zaczął siedzieć na ławce rezerwowych. W mediach pojawił się temat ponownej zmiany przez niego otoczenia, do czego finalnie nie doszło.

- W pewnym momencie zasygnalizował możliwość wypożyczenia. Mocno się nad tym zastanawiał. Przeprowadziliśmy pewne rozmowy. To wszystko rozstrzygało się w godzinach. Musieliśmy podjąć decyzję i finalnie klub postanowił, by nie zgłaszać Karola do tych rozgrywek - potwierdził wątek doradca zarządu Rakowa do spraw sportowych Artur Płatek w rozmowie ze Sport.tvp.pl.

Po czasie Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl przyznał, że Struski faktycznie był otwarty na jakieś przenosiny, ale mu się odwidziało...

Doszło do sytuacji, w której 24-latek został w Rakowie, ale nie gra. Czy może się to zmienić?

- Już dzisiaj myślałem o Karolu, bo naprawdę dobrze pracuje i walczy. Myślę, że będę szukał przestrzeni, by dać mu szansę. Czy to nastąpi teraz? Nie wiem. Musimy przeanalizować mecz, zobaczyć, jaka jest dostępność kadry i wtedy będę decydował - przyznał prowadzący częstochowską ekipę Marek Papszun w trakcie konferencji prasowej po spotkaniu z Lechem Poznań zakończonym rezultatem 2:2.

Raków ma na koncie osiem punktów w tabeli Ekstraklasy. W niedzielę skonfrontuje się z Widzewem Łódź.