„Wyniki nie zawsze są sprawiedliwe”. Vincent Kompany nadal wierzy w awans Bayernu Monachium
2025-04-09 08:34:52; Aktualizacja: 4 dni temu
Vincent Kompany, trener Bayernu Monachium, wyraził frustrację po porażce swojej drużyny w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów z Interem Mediolan.
Bayern wydawał się delikatnym faworytem starcia na Allianz Arena, ale prognozy na awans zmieniły się diametralnie po końcowym gwizdku.
Wynik spotkania otworzył Lautaro Martínez po pięknym ataku, zwieńczonym cudowną asystą Marcusa Thurama i jeszcze lepszym wykończeniem Argentyńczyka z zewnętrznej części stopy.
Gospodarze marnowali sporo okazji, jak choćby Harry Kane w pierwszej odsłonie. Mecz udało się wyrównać za sprawą wprowadzonego z ławki Thomasa Müllera w 85. minucie.Popularne
Kiedy wydawało się, że padnie remis, sytuację przed rewanżem dla gości poprawił Davide Frattesi, który wykorzystał podanie od Carlosa Augusto jeszcze przed doliczonym czasem rywalizacji.
Pomimo porażki Kompany nie zwątpił w swoich podopiecznych. Na konferencji prasowej wlał w serca kibiców „Bawarczyków” więcej optymizmu.
– W pierwszej połowie mocno dominowaliśmy przez 30 minut. Mieliśmy klarowne sytuacje i powinniśmy byli strzelić więcej goli: jednego, może dwa. Inter prowadzi, ale to my musimy wygrać w Mediolanie. Wyniki nie zawsze są sprawiedliwe, ale to dopiero pierwsza połowa – pocieszał swój zespół Belg.
– Mogliśmy sobie lepiej radzić będąc w posiadaniu piłki, ale nasz przeciwnik był silny. Zawsze nie chcę też mówić o kontuzjach, ale mieliśmy ich pięć lub sześć. Miałem takich piłkarzy dostępnych, jakich miałem. Dokonywałem zmian także z myślą o meczu rewanżowym – podkreślał.
– Byliśmy pewni siebie. Szkoda, że Inter strzelił tego gola pod koniec, ale wciąż będziemy mieli swoje szanse w Mediolanie. Tak czujemy. W pełni wierzymy w nasze szanse – podsumował.
Rewanż zostanie rozegrany w środę, 16 kwietnia na Giuseppe Meazza.