Wyszła czy nie? Karol Świderski z niesamowitą asystą w MLS [WIDEO]

Karol Świderski ponownie zaliczył udany występ w Major League Soccer. Tym razem napastnik Charlotte FC zanotował niesamowitą asystę w starciu z Seattle Sounders.

Drużyna z Karoliny Północnej po dwóch porażkach z rzędu zremisowała w lidze z wiceliderem Konferencji Zachodniej, a więc Seattle Sounders.

Mecz rozgrywany na Bank of America Stadium mógł się z pewnością podobać. W sumie padło w nim sześć bramek, a gospodarze zdołali wyrównać stan wyniku dopiero na chwilę przed końcem regulaminowego czasu gry.

Przy pierwszej bramce „The Crown” fenomenalną asystę zaliczył reprezentant Polski, Karol Świderski.

26-latek najpierw opanował niezwykle trudną górną piłkę, ogrywając przy okazji rywala, a następnie posłał celną piłkę w pole karne. Do tej dopadł Jaylin Lindsey.

Przy całej akcji były piłkarz Jagiellonii musiał wykazać się sporym opanowaniem, gdyż brakowało niewiele, by futbolówka opuściła plac gry.

To trzecia asysta Świderskiego w bieżącej edycji Major League Soccer. Do tego dołożył jeszcze pięć trafień.

Z powodu urazu uda w spotkaniu nie mógł wystąpić Kamil Jóźwiak, który w ostatnich tygodniach również prezentował się dobrze.

Przed Świderskim zgrupowanie kadry. Już w najbliższy piątek „Biało-Czerwoni” zmierzą się towarzysko z Niemcami, by cztery dni później w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy zmierzyć się z Mołdawią.