Yaya Touré: Właśnie za to trzeba szanować takich zawodników, jak Robert Lewandowski [WIDEO]

Yaya Touré, legenda iworyjskiej piłki, wziął udział w programie „Foot Truck”. Gość Łukasza Wiśniowskiego i Kuby Polkowskiego odniósł się do kilku ciekawych kwestii.

Środkowy pomocnik przez wiele lat utrzymywał się na najwyższym futbolowym poziomie. W swojej karierze był związany między innymi z FC Barceloną i AS Monaco, jednak to w Manchesterze City przeżywał swój najlepszy okres.

Wspólnie z tym zespołem sięgnął zresztą po wiele trofeów, ale opuszczał go w cieniu skandalu. Piłkarz oskarżył wówczas menadżera „Obywateli”, Pepa Guardiolę o rasizm. Teraz postanowił odnieść się to sprawy.

- Mówiąc szczerze, to ja bardzo go szanuję, ale czasami dochodzi do takiej sytuacji, w której to dwie osoby nie są w stanie się dogadać. Jeśli chodzi o same aspekty sportowe, nie mam z nim problemu. Po prostu jest to trener, którego styl mi nie odpowiadał - stwierdził.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Iworyjczyk wypowiedział się także na temat Ronaldinho, z którym miał zresztą okazję współdzielić szatnię w FC Barcelonie.

- Jego umiejętności były nieprawdopodobnie. Kiedy tylko graliśmy w dziadka, to ostrzegał nas, żeby uważać, bo założy nam siatkę. Trzeba było patrzeć na nogi. To imponujący gość, ale patrząc teraz na to wszystko z perspektywy czasu, doceniam słowa moich kolejnych trenerów. Zawsze powtarzali mi, że trzeba dbać o swoje ciało i wagę. To bardzo ważne, żeby z upływem lat utrzymywać się na najwyższym poziomie. Tego zabrakło Ronaldinho - przyznał.

Yaya Touré został również zapytany o opinię na temat kapitana reprezentacji Polski, Roberta Lewandowskiego.

- Nie mam oczywiście wątpliwości, że był to najlepszy piłkarz na świecie w ubiegłym roku. Może i nie dostał złotej piłki, ale moim zdaniem powinien ją otrzymać. Ma powtarzalność, bo świetnie radził sobie w Borussii Dortmund, a później powtórzył to w Bayernie Monachium. Mam wrażenie, że on zawsze strzela i za to właśnie trzeba szanować takich graczy jak on - twierdzi.

Były środkowy pomocnik pokusił się również o porównanie atakującego Bayernu Monachium ze swoim dawnym reprezentacyjnym kolegom, Didierem Drogbą.

- Lewandowski ma więcej jakości od Drogby. Potrafi świetnie kontrolować piłkę. Do tego dobrze gra głową i niesamowicie osłania futbolówkę. W zasadzie to on ma wszystkie atuty, jakie powinien mieć napastnik. Nie jest też wolny, jak niektórzy twierdzą. To szybki atakujący, o czym sam się zresztą przekonałem. Według mnie to najbardziej kompletny napastnik świata - zakończył.