Z Ekstraklasy do reprezentacji Polski? Jan Urban oglądał go w akcji

2025-08-10 17:50:31; Aktualizacja: 2 godziny temu
Z Ekstraklasy do reprezentacji Polski? Jan Urban oglądał go w akcji Fot. Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik / PressFocu
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Kazimierz Węgrzyn [Przegląd Sportowy Onet]

Jan Urban w sierpniu roześle swoje premierowe powołania do reprezentacji Polski. Niewykluczone, że na liście wybrańców znajdzie się Oskar Repka. Selekcjoner obserwował ostatnio piłkarza Rakowa Częstochowa na żywo, co przekazał Kazimierz Węgrzyn w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Raków Częstochowa podczas letniego okna transferowego wydał blisko sześć milionów euro. Jest to naprawdę duża jak na realia Ekstraklasy kwota, ale póki co nie do końca idzie ona w parze z oczekiwaniami.

Tak naprawdę z grona nowych zawodników na największe pochwały do tej pory zasłużył Oskar Repka. Defensywnie usposobiony pomocnik pod Jasną Górę przeniósł się na mocy transferu definitywnego z GKS-u Katowice o wartości 700 tysięcy euro.

Za sprawą świetnego wejścia do Rakowa pochodzący z Bydgoszczy zawodnik momentalnie zebrał wiele komplementów oraz trafił na radar Jana Urbana, czyli nowego selekcjonera reprezentacji Polski.

Już wcześniej Urban osobiście przyznał, że ma Repkę na oku, a teraz dowiedzieliśmy się, że selekcjoner obserwował ostatnio 26-latka na żywo podczas przegranego 0-1 meczu z Maccabi Hajfa w eliminacjach Ligi Konferencji, o czym poinformował Kazimierz Węgrzyn w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

- Myślę, że najbardziej broni się Repka. Coraz bardziej podoba mi się jego gra i przede wszystkim inteligencja boiskowa. To wysoki zawodnik i wydawało się, że może mieć problemy z szybkością w grze i podejmowaniu decyzji, a widać, że daje radę. W czwartek obserwował go selekcjoner Jan Urban i dla mnie to była bardzo jasna postać. Popisał się dwoma ciekawymi zagraniami w pierwszej części gry. Już po kilku występach widać, że zdaje egzamin - powiedział Węgrzyn.

Repka po letniej przeprowadzce do Rakowa zanotował sześć występów i strzelił w nich gola przeciwko Žilinie. Warto wspomnieć, że gracz Rakowa ma już za sobą premierowe powołanie do reprezentacji Polski, ale podczas niego nie zdołał zadebiutować.

Cała rozmowa z Kazimierzem Węgrzynem jest dostępna tutaj.