Z raju do piekła. Śląsk Wrocław nie zagra w Lidze Konferencji [WIDEO]
2024-08-15 22:54:59; Aktualizacja: 3 miesiące temuŚląsk Wrocław po porażce w pierwszym spotkaniu przeciwko FC Sankt Gallen odrobił straty i wydawało się, że awansuje do rundy barażowej Ligi Konferencji. Ostatecznie jednak dalej grają Szwajcarzy.
„Wojskowi” na wyjeździe przegrali 0:2, wobec czego znajdowali się w trudnej sytuacji. Mimo tego motywacji im nie zabrakło.
Po straconej w 21. minucie bramce autorstwa Bastiena Tomy zespół zabrał się do pracy.
Szybka odpowiedź @FCSG_1879 👀
— Polsat Sport (@polsatsport) August 15, 2024
Śląsk Wrocław przegrywa w dwumeczu 0:3 😱
📺 Super Polsat, Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 @Polsat_Box
#SLAFCSG pic.twitter.com/5NGKKx6fKjPopularne
Ekipa Jacka Magiery w ciągu zaledwie sześciu minut strzeliła trzy gole. Do siatki trafili Petr Schwarz, Aleks Petkow oraz Piotr Samiec-Talar.
Co za końcówka @SlaskWroclawPl ❗
— Polsat Sport (@polsatsport) August 15, 2024
𝐓𝐫𝐳𝐲 𝐠𝐨𝐥𝐞 w ciągu kilku minut i straty w eliminacjach Ligi Konferencji 𝐨𝐝𝐫𝐨𝐛𝐢𝐨𝐧𝐞 ⚽ 🤯#SLOFCSG pic.twitter.com/PGUxSAlVnH
Szczególnej urody było trafienie tego ostatniego, który uderzył z nienacka i zaskoczył w ten sposób rywala, a piłka zatrzepotała w lewym górnym rogu bramki.
W tym momencie mieliśmy wynik 3:3 w dwumeczu.
Zawodnicy z Polski mocno starali się, by przechylić szalę zwycięstwa na ich korzyść jeszcze w regulaminowym czasie gry, ale to się im nie udało. Z drugiej strony mieli oni utrudnione zadanie, gdyż po czerwonej kartce Petkowa z 76. minuty przyszło im grać w osłabieniu. Był to efekt próby wymuszenia rzutu karnego, bo tak cała sytuacja została zinterpretowana przez arbitra.
1. 𝐑𝐳𝐮𝐭 𝐤𝐚𝐫𝐧𝐲 dla @SlaskWroclawPl 😍
— Polsat Sport (@polsatsport) August 15, 2024
2. 𝐕𝐀𝐑... 📺
3. Zdaniem sędziego 𝐬𝐲𝐦𝐮𝐥𝐤𝐚 Alexa Petkova, druga żółta kartka i w konsekwencji c𝐳𝐞𝐫𝐰𝐨𝐧𝐚 𝐝𝐥𝐚 𝐤𝐚𝐩𝐢𝐭𝐚𝐧𝐚 Śląska 🥲 #SLAFCSG pic.twitter.com/sogOHpVwv4
Rozjemca zawodów przedłużył rywalizację z uwagi na wiele przerw, wstępnie doliczając dwanaście minut.
Na nieszczęście dla Śląska Wrocław wyrzucony został również Nahuel Leiva, a wkrótce potem Szwajcarzy zdobyli bramkę na 2:3.
Po ponad 25 minutach doliczonego czasu gry finalnie sędzia główny zakończył rywalizację. Nim do tego doszło, czerwoną kartkę otrzymał Arnau Ortiz, również i w tym przypadku Duje Strukan dopatrzył się symulki.
Co za końcówka meczu @SlaskWroclawPl 🤯
— Polsat Sport (@polsatsport) August 15, 2024
Dwie czerwone kartki, powtórzony rzut karny, gol w 108. minucie dla gości i... koniec marzeń o fazie ligowej europejskich pucharów dla klubu z Wrocławia 😪
Piękna walka, piękny powrót w dwumeczu, ale dalej gra FC St. Gallen 👀#SLOFCSG pic.twitter.com/zhTrISuls8
Wynik 4:3 w dwumeczu oznacza, że z Trabzonsporem, który musiał uznać wyższość Rapidu Wiedeń, powalczy FC Sankt Gallen.