Z Rakowa Częstochowa do Radomiaka Radom. To ma być krótki kontrakt

Związany kontraktem z Rakowem Częstochowa Kamil Pestka zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl potwierdził to, że piłkarz dołączy do Radomiaka Radom, precyzując, że w grę wejdzie krótkoterminowa umowa.

Informację dotyczącą tego, że Kamil Pestka jest bardzo blisko przenosin do Radomiaka Radom, co wcześniej sugerował też Szymon Janczyk z Weszlo.com, w piątek podał serwis Podgolebnikiem.pl, nie wykluczając tego, iż do złożenia podpisów na kontrakcie dojdzie jeszcze tego samego dnia. Minęło ich kilka i komunikat potwierdzający transfer zawodnika Rakowa Częstochowa na razie się nie pojawił, ale jak zaznaczył Tomasz Włodarczyk, nic się tutaj nie wysypało.

Według niego w grę wejdzie podpisanie krótkoterminowej umowy ważnej tylko do 30 czerwca. Urodzony w Krakowie 26-latek chce w pełni skupić się na powrocie do regularnych występów i dopiero po tym zdecyduje, co dalej.

Lewy obrońca przez wiele lat był związany z Cracovią, w której barwach rozegrał 93 mecze. Do Częstochowy przeniósł się w 2023 roku. W poprzednim sezonie pojawił się na boiskach Ekstraklasy sześciokrotnie i podobny dorobek uzbierał w obecnym.

Popularne

Previous

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Vladan Kovačević wraca do Ekstraklasy

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Next

Piłkarz zerwał więzadła poboczne jeszcze w szeregach „Pasów”. Po dojściu do pełni sił zadebiutował w nowych barwach, ale niedługo później przeszedł artroskopię. Gdyby nie problemy zdrowotne, jego częstochowska przygoda pewnie mogła potoczyć się inaczej.

Kontrakt defensora z samym Rakowem obowiązuje tylko do 30 czerwca i zawodnik miał dostać sygnał, że nie zostanie przedłużony. Odejście już zimą nie jest zaskoczeniem.