Zagraniczny trener odmówił Legii Warszawa. Żąda ogromnej pensji

Legia Warszawa nadal nie zatrudniła nowego trenera. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia łączące z pracą w stołecznym klubie Eliasa Charalambousa. Jak donosi „Przegląd Sportowy Onet”, szkoleniowiec FCSB odrzucił złożoną ofertę. W dodatku mówi się, że byłby on skłonny zmienić otoczenie tylko w przypadku propozycji zapewniającej mu zarobki na poziomie dwóch milionów euro rocznie.

Przy Łazienkowskiej trwa oczekiwanie na „biały dym”. Wydaje się, że faworytem do objęcia posady trenera jest Aleksiej Szpilewski. Sprawa znajduje się na ustach od jakiegoś czasu, lecz dopóki nie zostanie rozstrzygnięta, należy zakładać możliwy zwrot akcji.

Parę dni temu zaskakujące wieści przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl. Według jego informacji nowym kandydatem na stanowisko szkoleniowca „Wojskowych” miał zostać Elias Charalambous.

Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl zawiadomił jednak, że 44-latek prawdopodobnie nie trafi do Legii, bowiem zależy mu na kontynuowaniu pracy w FCSB, z którym lada moment może przedłużyć kontrakt.

Popularne

Previous

To się dzieje! Raków Częstochowa sięga po zwolnionego trenera z Ekstraklasy

Nowy trener Legii Warszawa nadchodzi. Po owocnych rozmowach znalazł mieszkanie

Ranking UEFA: Polska rozpoczyna sezon 2025/2026 na... 13. miejscu!

Ángel Rodado „zaprezentowany” władzom klubu Ekstraklasy

Wiadomość Ángela Rodado do kibiców Wisły Kraków po finiszu sezonu

To będzie nowy klub Vladana Kovačevicia?! Jest mocnym kandydatem

Ten transfer Legii Warszawa nie zrobił wrażenia na Lechu Poznań. „Nas też stać na taki”

Mateusz Skrzypczak z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Next

Nowe światło w tej kwestii rzucił „Przegląd Sportowy Onet”. Jak czytamy, warszawianie złożyli Charalambousowi ofertę angażu, lecz Cypryjczyk nie był nią zainteresowany. Mało tego. Dowiadujemy się, że dwukrotny mistrz Rumunii byłby skłonny zmienić otoczenie tylko w przypadku nadejścia propozycji gwarantującej mu zarobki rzędu dwóch milionów euro rocznie, a to kwota znacząco przewyższająca możliwości finansowe polskich klubów.

Legia musi przyspieszyć działania mające na celu wyłonienie następcy Gonçalo Feio. Za dziesięć dni drużyna wróci do treningów.