Zakaz dla Barcelony, czyli co z piłkarzami wypożyczonymi z klubu
2014-04-03 16:12:16; Aktualizacja: 10 lat temuWczoraj piłkarski świat obiegła informacja, że FC Barcelona otrzymała zakaz transferowy od FIFA, który ma obowiązywać w ciągu dwóch następnych okienek transferowych.
Sankcja nie ma jednak znaczenia dla powrotu do Katalonii piłkarzy wypożyczonych z klubu przed sezonem.
„Duma Katalonii” została ukarana przez Komitet Dyscyplinarny FIFA za nieprawidłowości przy przeprowadzeniu transferów piłkarzy mających mniej niż 18 lat.
Jak już wcześniej informowaliśmy, śledztwo przeprowadzone przez Komitet Dyscyplinarny wykazało poważne naruszenia przepisów w przypadku 10 transakcji dotyczących niepełnoletnich zawodników w latach 2009-2013.Popularne
Działacze Barcelony mają czas na złożenie odwołania od kary. Jednakże, jeśli wyrok okaże się prawomocny, klub w ciągu dwóch najbliższych okien transferowych nie będzie mógł przeprowadzić żadnej transakcji na rynku. Dobrą wiadomością w całej sprawie jest fakt, że sankcja nałożona przez FIFA nie ma żadnego znaczenia dla powrotu do drużyny piłkarzy wypożyczonych do innych zespołów przed rozpoczęciem obecnej kampanii.
Tak więc trener Gerardo Martino i działacze hiszpańskiego zespołu nie muszą się martwić o powrót do drużyny Bojana, Gerarda Deulofeu oraz Rafinhi. Pierwszy z nich obecnie przebywa na wypożyczeniu w Ajaksie Amsterdam, drugi nabiera doświadczenia pod okiem Roberto Martineza w Evertonie, a Rafinha jest wiodącą postacią w szeregach Celty Vigo.
Sankcja nie dotyczy również piłkarzy zespołu rezerw FC Barcelona. Po zakończeniu sezonu do Katalonii bez problemów będą mogli wrócić Jordi Quintillà, który aktualnie ogrywa się w Badalonie, Agostinho Ca, który jest wypożyczony do Girony oraz zbierający szlify w drużynie rezerw Valencii Sergio Ayala.
Niestety dla katalońskiego klubu oraz jego sympatyków, nie wiadomo jak nałożone sankcje wpłyną na transfery Marka-André ter Stegena oraz Alena Halilovicia. Niemiecki bramkarz miał trafić do drużyny mistrza Hiszpanii po zakończeniu obecnego sezonu, natomiast transfer nadziei chorwackiej piłki został już oficjalnie podany do wiadomości (więcej o tym: TUTAJ).