Zamieszanie z transferem Warty Poznań. Spadkowicz z Ekstraklasy odpowiada na zarzuty dziennikarza [OFICJALNIE]

2024-08-07 21:24:58; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Zamieszanie z transferem Warty Poznań. Spadkowicz z Ekstraklasy odpowiada na zarzuty dziennikarza [OFICJALNIE] Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Warta Poznań | Głos Wielkopolski

Warta Poznań potwierdziła, że Jakub Letniowski nie dołączy do klubu i jednocześnie odpowiedziała na zarzuty Maksymiliana Dyśko z „Głosu Wielkopolski” w sprawie tego transferu.

Jakub Letniowski, który w swoim piłkarskim CV ma występy dla Jaguara Gdańsk, GKS-u Przodkowo, Bałtyku Gdynia, Chojniczanki Chojnice oraz Raduni Stężyca przed poprzednim sezonem dołączył do ŁKS-u Łódź.

Jego przygoda z „Rycarzami Wiosny” nie należała jednak do udanych - w ich szeregach zgromadził jedynie 14 występów i tego lata znalazł się na wylocie z klubu.

Wydawało się, że 23-latek dołączy do Warty Poznań, jednak końcowo nic z tego nie wyszło. Według Maksymiliana Dyśko z „Głosu Wielkopolski”, klub miał zachować się nie fair w stosunku do zawodnika.

- Jakub Letniowski miał podpisać kontrakt z Wartą Poznań. Był na testach medycznych, po których był już oprowadzany po szatni, klubie. Był na etapie szukania sobie mieszkania. Sytuacja zaczęła się komplikować, gdy po kilku dniach nikt się do niego nie odezwał. W ubiegłą środę nastała cisza i temat transferu upadł. Nie wiadomo, czy nie przeszedł testów medycznych, czy coś innego zadecydowało, że nie będzie reprezentował Warty - powiedział dziennikarzowi jego informator.

Na te zarzuty szybko odpowiedzieli „Zieloni”.

„Potwierdzamy, że Jakub Letniowski przebywał na 2-dniowych testach w Warcie Poznań. Po zakończeniu testów i analizie ich wyników, Klub nie zdecydował się podpisać z piłkarzem kontraktu, o czym niezwłocznie został poinformowany jego agent. Jest to normalna procedura w środowisku piłkarskim. Zwracamy się z sugestią o sprawdzanie u źródła - chętnie odpowiemy” - brzmi komunikat wydany w tej sprawie przez klub.