Zbigniew Boniek odpowiedział Robertowi Lewandowskiemu: On w ogóle nic nie wie na ten temat

Napastnik Bayernu Monachium w przeszłości był związany między innymi z akademią młodzieżową Delta Warszawa oraz rezerwami Legii Warszawa. W 2010 roku wyjechał on z Polski i od tego czasu gra w Niemczech.

To zdaniem Zbigniewa Bońka skreśla go z listy osób, które mają kompetencje do wypowiada się w kwestii poziomu szkolenia w naszym kraju.

– Gdyby to funkcjonowało dobrze, to bylibyśmy w innym miejscu. Poprawa dwóch-trzech elementów niewiele tu zmieni. Na ten moment nie widać konkretnych efektów szkolenia, nie mówię tu o tych kilku zawodnikach, którzy dostają się do kadry czy też reprezentacji młodzieżowych. Gdyby było widać jakość piłkarską, moglibyśmy mówić o poprawie. Wiele razy się na ten temat wypowiadałem, ale szkolenie nie zmieniło się na tyle, żebym stwierdził: „o, widzę światełko w tunelu”. Pod tym względem mamy jeszcze dużo do zmiany i dużo ciężkiej pracy – ocenił podczas konferencji prasowej przed meczem z Andorą.

Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej zapewnia, że wszystko idzie we właściwym kierunku.

– Robert w ogóle nic nie wie na temat szkolenia, bo go od ośmiu-dziesięciu lat w Polsce nie ma – zauważył „Zibi” na kanale Prawda Futbolu.

– Myśmy zmienili pewne rzeczy. Zrobiliśmy dla szkolenia, żeby ono dobrze wyglądało, Centralne Ligi Juniorów. Tego nie było. Całkowicie opłacane przez Polski Związek Piłki Nożnej. Zmieniliśmy Puchar Polski, w którym musi grać dwóch zawodników młodzieżowych. Żeby ci nabywali pewnego doświadczenia – oznajmił.

– Szkolenie to jest żmudny, długofalowy proces. Umówmy się. Jeżeli przyjdzie stu dzieciaków i żaden nie ma talentu, to nikogo gry w piłkę nie nauczysz. Mają siedem-osiem lat i do tego czasu nie uprawiali sportu (…), to nie jest materiał na zawodowych sportowców – zaznaczył.

Aktualnie szefem polskiej federacji piłkarskiej jest Cezary Kulesza.

***

Matty Cash: Zbigniew Boniek nie chciał mnie wysłuchać