Matty Cash w listopadzie 2021 roku zadebiutował w reprezentacji Polski po tym, jak wcześniej zakończył procedurę otrzymania obywatelstwa. Od tego czasu naturalizowany Anglik rozegrał w trykocie z orzełkiem na piersi 14 meczów.
Wydawało się, że 26-latek zapewni nam jakości na prawej stronie, gdzie od dłuższego czasu mieliśmy wyraźny problem. Nie wszyscy są jednak zadowoleni z dotychczasowej przygody zawodnika Aston Villi w biało-czerwonych barwach.
Debata w sprawie Casha rozbrzmiała na nowo po starciu z Wyspami Owczymi. Wielu uważa, że zaprezentował się on na tle słabego rywala mizernie i bez polotu. W opozycji stoją ci, którzy uważają, że ten został wyraźnie osamotniony przez kolegów i wykreował kilka dogodnych okazji.
W pierwszym obozie znajduje się z pewnością Zbigniew Boniek.
Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznał, że jest bardzo rozczarowany 26-latkiem.
- Mówiąc szczerze, jestem mocno zawiedziony postawą Matty’ego Casha. On w meczu z Wyspami Owczymi nie przeprowadził nawet jednej dobrej akcji. Czasami wydaje mi się, że mamy podejście w stylu – chłopak gra w Premier League, więc musi grać w kadrze. Guzik prawda. On w ciągu ostatnich trzech latach nie zrobił żadnego progresu. Ani na boisku, ani nawet językowego - powiedział 67-latek.
- Bo my czasami mamy takie podejście, że jeśli ktoś gra w Premier League, to musi błyszczeć w reprezentacji. Guzik prawda. Cash w tym meczu nie zrobił ani jednej, dobrej akcji. Dużo lepiej grała lewa strona - dodał w rozmowie z Romanem Kołtoniem.
Cash oprócz pełnienia obowiązków narodowych rozegrał w tej kampanii 13 spotkań dla Aston Villi, notując trzy gole i dwie asysty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
