Kapitan Eintracht Frankfurt nie miał pojęcia o chorobie. 30 kwietnia przechodził testy dopingowe, które pokazały wysoki poziom hormonów.
Po dokładnej analizie krwi i moczu wyniki wskazały na nowotwór, co zostało potwierdzone także w obrazie USG. Nie podano jednak miejsca guza. Piłkarz potrzebuje szybkiej operacji, choć mimo wykrytej choroby, pragnie zagrać jeszcze w ważnym czasie dla zespołu.
Eintracht będzie w kolejnych dniach walczył w barażach o utrzymanie w Bundeslidze. W najbliższym meczu podejmie FC Nürnberg. Lekarze potwierdzili, że 30-latek nie ma zamiaru opuszczać spotkania i dopiero później skupi się na kuracji.
Russ spędził prawie całą piłkarką karierę w klubie i stał się kluczowym elementem ekipy. W tym sezonie pojawił się na boisku łącznie 30 razy.