Zinédine Zidane odrzuca PSG. Ale francuski klub wytypował już nowego faworyta na trenera!

2022-05-23 23:31:47; Aktualizacja: 2 lata temu
Zinédine Zidane odrzuca PSG. Ale francuski klub wytypował już nowego faworyta na trenera! Fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Redakcja
Redakcja Źródło: Telefoot | L'Equipe | Foot Mercato

Zinédine Zidane był faworytem władz Paris Saint-Germain na zastąpienie Mauricio Pochettino, jednak legenda Realu Madryt nie zmieniła zdania i nie ma zamiaru prowadzić mistrza Francji. Dlatego ten zwraca się coraz bardziej w kierunku Rúbena Amorima, obecnego trenera Sportingu.

Zidane od dawna był łączony z PSG. Ostatnio temat przycichł, ale wrócił wraz z końcem sezonu. Wydawało się, że 49-latek faktycznie może rozważyć propozycję z Paryża.

Nic takiego się jednak nie stanie, bo Zidane ma zamiar, zgodnie z planem, poczekać na posadę selekcjonera reprezentacji Francji - informuje między innymi „Téléfoot”. Didier Deschamps najprawdopodobniej rozstanie się z federacją z końcem roku po zakończeniu Mistrzostw Świata w Katarze. Wówczas Zidane mógłby wskoczyć w miejsce byłego boiskowego kolegi, z którym zresztą sięgnął po złoty medal w mundialu w 1998 roku (wówczas Deschamps pełnił rolę kapitana).

Nie bez znaczenia może być też fakt, że Zidane jest marsylczykiem, a największym rywalem Olympique'u jest PSG. Ich rywalizację nazywa się mianem „Le Classique”.

PSG tym samym nie może zastąpić Mauricio Pochettino Zidane'em i musi szukać gdzie indziej. Nowy dyrektor sportowy Luis Campos (w najbliższych dniach zostanie zaprezentowany jako następca Leonardo) chce odmłodzić drużynę i tym tropem może też podążyć przy wyborze trenera. Dlatego na faworyta zdaniem dobrze poinformowanego „Le Parisien” na ten moment wyrósł Rúben Amorim.

37-latek przebił się szturmem do czołówki portugalskich trenerów, w sezonie 2020/2021 sięgając po mistrzostwo Portugalii ze Sportingiem. Żeby go z Lizbony wyciągnąć, potrzeba sięgnąć głębiej do portfela, bo jego klauzula opiewa na 30 milionów euro. Być może jednak w toku negocjacji można byłoby tę sumę nieco obniżyć.

„L'Équipe” podało wcześniej szerszą listę kandydatów, na której znajdują się:
- Roberto Martinez,
- Joachim Löw,
- Thiago Motta,
- Christophe Galtier,
- Sergio Conceição,
- Amorim,
- wykluczony już Zidane.

PSG trenera powinno wybrać w najbliższych dniach, by ten miał spokój przygotowań przed następnym sezonem, w którym celem będzie oczywiście triumf w Lidze Mistrzów. Takie przesłanie płynie już z samego przedłużenia umowy z Kylianem Mbappé.

Ale to tylko początek letniej rewolucji w Paryżu, bo można spodziewać się wielu odejść, ale też kilku transferów do drużyny.