Kilka dni temu „France Football” opublikował listę 30 zawodników nominowanych do Złotej Piłki 2021. Znaleźli się na niej między innymi Robert Lewandowski, Cristiano Ronaldo oraz Lionel Messi.
W tym gronie zabrakło jednak kilku głośnych nazwisk. Do tej grupy zalicza się między innymi golkiper Chelsea Édouard Mendy.
Głos w sprawie postanowił zabrać jego kolega z reprezentacji Senegalu, a konkretniej Sadio Mané.
- To jest nie do przyjęcia. Ja tego kompletnie nie rozumiem - skwitował bardzo krótko.
Swoje dwa grosze do sprawy dorzucił też Kalidou Koulibaly.
- Szkoda, że Edou nie jest jednym z nominowanych. To przecież pierwszy bramkarz z Afryki, który kiedykolwiek sięgnął po Ligę Mistrzów. Musimy kontynuować pracę. Co więcej, my chyba powinniśmy robić pewne rzeczy dwa razy bardziej, aby zostać docenionym - przyznał.
Do tematu odniósł się też sam zainteresowany. Bramkarz przyznał, że wyróżnieniem jest dla niego fakt, iż znalazł się w grupie dziesięciu najlepszych golkiperów globu.
- Szczerze mówiąc, to ja jestem bardzo dumny, że mogę reprezentować kraj na arenie międzynarodowej i znajduję się w gronie najlepszych dziesięciu bramkarzy świata. Jak na to, że występuje w Chelsea od roku, to naprawdę dobry wynik. Nie jestem zadowolony, że mnie nie ma w tej grupie, o której mowa, bo mam ogromne ambicje. Zawsze jednak będą debaty kogo wybrać, a kogo nie. To wolny głos dziennikarzy i musimy to uszanować - zakończył.