Działacze „Les Rouges et Noirs” niespodziewanie zgłosili się do przedstawicieli mistrzów Grecji z ofertą za ich defensora. Zaskakująca jest przede wszystkim kwota, jaką Francuzi są w stanie przeznaczyć na ten transfer. „RMC” informuje, że klub z Roazhon Park z miejsca zaproponował 15 milionów euro, licząc, że w ten sposób uda się przekonać Greków do sprzedaży 19-latka.
Ta próba ma wynikać z obawy Rennes przed utratą wychowanka klubu - Jorisa Gnagnona. Francuz o iworyjskich korzeniach był istotną postacią w zespole w trakcie poprzedniego sezonu i zwrócił na siebie uwagę większych ekip. Do końca okna transferowego zostało jeszcze kilka dni, dlatego szkoleniowiec Christian Gourcuff chciał sprowadzić utalentowanego stopera, który zastąpiłby młodzieżowego reprezentanta „Trójkolorowych”.
Sprowadzenie Retsosa nie będzie jednak takie proste. Mimo rozpoczęcia rozmów od dość wysokiej kwoty, Olympiakos natychmiast odrzucił ofertę i wykluczył możliwość sprzedaży swojej wschodzącej gwiazdy.
Poprzednia kampania była przełomowa w karierze 19-latka. Retsos dostał się do pierwszej drużyny i szybko wywalczył miejsce w pierwszym składzie. Urodzony w Republice Południowej Afryki zawodnik wystąpił w poprzednim sezonie w 34 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, czym zasłużył sobie na powołanie do reprezentacji Grecji.