Chociaż Portugalczyk ma za sobą dopiero dwa występy w barwach „The Blues”, sternicy tej ekipy są zadowoleni z niego do tego stopnia, że już myślą o zatrzymaniu go na dłużej.
W umowie 23-latka nie znajduje się żadna opcja kupna ani tym bardziej obowiązek dokonania transferu definitywnego po zakończeniu wypożyczenia, za którego zapłacono 11 milionów euro.
Wieczorem Chelsea zmierzy się z Borussią Dortmund, a João Félix najpewniej rozpocznie zawody w wyjściowym składzie.
Dobra gra na Signal Iduna Park będzie następną przesłanką ku temu, aby dokonać wykupu piłkarza, który premierowe trafienie ma już za sobą.
Jak informuje Cadena SER, londyńczycy wstępnie przygotowują ofertę w wysokości 80 milionów euro i liczą, że tyle wystarczy, aby Atlético Madryt powiedziało „tak”.
Rozgłośnia podkreśla jednocześnie, że nadal nie można wykluczyć powrotu najdroższego piłkarza w dziejach „Los Rojiblancos” do stolicy Hiszpanii. To uzależnione jest od przyszłości Diego Simeone. Jeśli trener odejdzie, atakujący będzie bardziej otwarty na ponowne występy na Civitas Metropolitano.