Doświadczony piłkarz pozostaje bez klubu od lipca 2020 roku, kiedy to zakończył on współpracę z katarskim Al Duhail. Ciągle aktualny wicemistrz świata uznał, że decyzja o wyjeździe z Europy była przedwczesna, gdyż nadal ma sporo do zaoferowania.
Atakujący polecił swojemu agentowi znalezienie mu nowego pracodawcy, ale choć chętnych nie brakowało, porozumienia nie udało się osiągnąć. Tak było do momentu, aż po 34-latka nie zgłosił się AC Milan.
Były gracz Juventusu od razu potraktował „Rossonerich” priorytetowo, zawieszając wszelkie inne rozmowy. Już pierwsze negocjacje z liderem Serie A była na tyle owocne, że pojawiło się „zielone światło” na finalizację całej operacji,
Od tego momentu strony pracowały nad wypracowaniem konsensusu i jak głoszą serwis internetowy Calciomercato.com i Nicolò Schira, to właśnie nastąpiło. Mario Mandžukić ma podpisać umowę do 30 czerwca, ale najprawdopodobniej od razu wpisana zostanie do niej opcja przedłużenia współpracy o następne 12 miesięcy. Jej aktywacja zależna będzie od tego, czy klub zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów.
Włoski dziennikarz podaje, że Chorwat będzie zarabiał 1,5 miliona euro rocznie plus bonusy, a drugie ze źródeł zapewnia, że łącznie nie będzie to więcej niż 1,8 miliona euro. Ten ruch zyskał już aprobatę Zlatana Ibrahimovicia, jednego z najważniejszych graczy w szatni Milanu.
Zawodnik, który obecnie przebywa w Zagrzebiu, niebawem ma przybyć na Półwysep Apeniński. Przejdzie testy medyczne i złoży podpis na dokumentacji, co nie powinno zająć dłużej niż 48 godzin.
Mandžukić w swoim piłkarskim CV posiada takie ekipy jak Wolfsburg, Bayern Monachium czy Atlético Madryt. Może poszczycić się wygraną Ligi Mistrzów oraz czterech mistrzostw Włoch.