Ofensywny pomocnik piął się swego czasu bardzo szybko po poszczególnych szczeblach młodzieżowych w Manchesterze City. Po trafieniu na poziom seniorski napotkał jednak trudności z wywalczeniem sobie satysfakcjonującej go liczby minut w zespole prowadzonym przez Pepa Guardiolę i dlatego skorzystał zimą 2019 roku z możliwość zasilenia szeregów Realu Madryt.
W szeregach „Królewskich” położenie jednokrotnego reprezentanta Hiszpanii uległo tylko nieznacznej poprawie. W związku z tym zaczął stosunkowo szybko rozglądać się za kolejnym przystankiem w karierze i w ten sposób w początkowej fazie sezonu 2020/2021 wylądował w ramach wypożyczenia w Milanie.
Brahim Díaz rozgrywa już swoje trzecie rozgrywki na tej zasadzie w szeregach „Rossonerich”, którzy zagwarantowali sobie prawo do dokonania definitywnego wykupu 23-latka za 22 miliony euro.
Ofensywny zawodnik prezentuje się całkiem przyzwoicie w drużynie aktualnego mistrza Włoch, ale jednocześnie nie na tyle dobrze, by ci wyłożyli przytoczą za niego sumę.
Ponadto sam Real Madryt skłaniał się nie tak dawno do dania mu jeszcze jednej szansy w obliczu możliwych odejść z klubu takich graczy jak Dani Ceballos i Marco Asensio.
Teraz rozstanie z tym drugim piłkarzem nie jest już takie pewne, co ponownie stawia duży znak zapytania przy ewentualnym powrocie pomocnika na Estadio Santiago Bernabéu.
Dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” uważają, że ten fakt może spróbować wykorzystać właśnie AC Milan do podjęcia próby wynegocjowania korzystniejszych dla siebie warunków definitywnego transferu 23-latka.
Na razie nastawienie Realu Madryt do tego pomysłu nie jest znane, ale aktualny mistrz Hiszpanii mógłby też na tym skorzystać poprzez wpisanie do umowy nowej klauzuli odkupu, bo ta obecna wynosi 27 milionów euro.
Z kolei takie rozwiązanie byłoby niekorzystne dla „Rossonerich”, bo ich długofalowe plany wobec osoby Díaza mogłyby szybko lec w gruzach w przypadku pojawienia się idei ściągnięcia zawodnika z powrotem do „Królewskich”.
Ofensywny pomocnik wystąpił w 17 meczach w tym sezonie, notując w nich cztery trafienia i asystę.