Ada Hegerberg wróciła na boisko po 625 dniach przerwy w grze. Spory udział w tym... Polki

fot. Oleksandr Osipov / Shutterstock.com
Kamil Freliga
Źródło: VG | UEFA

21 miesięcy temu więzadła krzyżowe w kolanie zerwała norweska piłkarka Ada Hegerberg. W poniedziałek wróciła na boisku w meczu Ligi Mistrzyń.

Zawodniczka Olympique'u Lyon jest prawdziwą legendą w świecie kobiecej piłki nożnej. W barwach francuskiego kluby trzy razy zdobyła potrójną koronę, w sumie pięć razy wygrała Ligę Mistrzyń, w jednym z jej finałów popisała się hattrickiem; jest rekordzistką pod względem goli zdobytych w rozgrywkach organizowanych przez UEFĘ, była laureatką pierwszej Złotej Piłki przyznawanej kobietom i wielu innych nagród indywidualnych. A to wszystko w wieku zaledwie 26 lat.

W kwietniu Norweżka zerwała więzadło krzyżowe w prawym kolanie. Powrót do pełnej sprawności po operacji się jednak przeciągał, osiem miesięcy po zabiegu trzeba było wykonać kolejny, bo doszło do złamania zmęczeniowego piszczeli w lewej nodze.

- Były dni, kiedy rozważała zakończenie kariery. Gra w piłkę, czyli robi to co kocha, a nagle w jej głowie musiała pojawić się myśl, że może już nigdy nie będzie to możliwe... Musiała przez to przejść – powiedziała trenerka Lyonu Sonia Bompastor.

Zawodniczka wykazała się jednak dużą, czy jak przekonywał sam prezes francuskiego klubu Jean-Marie Aulas ponadprzeciętną odpornością psychiczną i po dokładnie 625 dniach wróciła na boisko. Doszło do tego w rozgrywkach, których jest już prawdziwą ikoną.

W pierwszej kolejce fazy grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń Ada Hegerberg weszła za Catarinę Macario. Na trybunach obecni byli rodzice Norweżki i jej siostra. Po końcowym gwizdku piłkarka ze łzami w oczach podeszła do swojej rodziny.

Lyon pokonał szwedzkie Häcken 3:0.

- Masa ludzi musi być szczęśliwa z powodu jej powrotu. Cały futbol kobiecy powinien się cieszyć. To świetna zawodniczka, która przeżywała bardzo trudny dla siebie czas. Po meczu płakała, ale to były łzy radości – skomentowała poniedziałkowe wydarzenia trenerka Sonia Bompastor. 

Norweska zawodniczka, prywatnie żona obrońcy Lecha Poznań Thomasa Rogne, rehabilitowała się pod okiem Agnieszki Prusińskiej w klinice Rehasport w Poznaniu. Polską fizjoterapeutkę nazywała swoją bohaterką.

Wspomniany wyżej Jean-Marie Aulas uważa, że w niedalekiej przyszłości Ada Hegerberg znów będzie najlepszą piłkarką świata. Dojście do formy sprzed kontuzji po tak długiej przerwie tylko potwierdziłoby wielkość zdobywczyni Złotej Piłki w 2018 roku.


Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Maciej Skorża chce wrócić! Jeden warunek Odejdzie czy zostanie?! Marek Papszun musi zdecydować w sprawie ważnego piłkarza Hakim Ziyech odchodzi definitywnie z Chelsea. Wykup „za darmo” To będzie pierwszy wygrany zatrudnienia Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań? „Będzie walczył o pierwszy skład” Marco Reus negocjuje transfer. Ten kierunek go zainteresował Lech Poznań chciał doprowadzić do głośnego powrotu. „Był nieosiągalny” Lech Poznań wybrał nowego trenera! Pierwszy taki przypadek w Ekstraklasie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy