Poprzedni sezon w wykonaniu Al-Nassr trzeba uznać za wielkie rozczarowanie. Drużyna z Rijadu nie sięgnęła po mistrzowski tytuł, ustępując miejsca pierwszemu Al-Ittihad.
W tamtej drużynie główną rolę odgrywał duet dwóch gwiazd, Cristiano Ronaldo i Talisca. Portugalczyk zaskoczył swoim zimowym transferem. Jak się później okazało, rozpoczął nowy trend w piłkarskim świecie.
Lada moment do pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki powinni dołączyć nowi gracze, znani kibicom ze Starego Kontynentu. Niedawno zrobił to już Marcelo Brozović.
Seko Fofana po zdobyciu wicemistrzostwa Francji wypracował jakiś czas temu pełne porozumienie z saudyjskim klubem w kwestii zawarcia kontraktu do 30 czerwca 2026 roku z łączną pulą zarobków sięgającą 45 milionów euro. RC Lens pogodziło się ze stratą swojego lidera.
Następny po 28-latku będzie Alex Telles.
Al-Nassr w tym przypadku usłyszało już dwa razy „tak” - najpierw od samego Brazylijczyka, a później od Manchesteru United. Operacja znajduje się na finiszu. Brakuje jedynie szczegółów.
Druga drużyna poprzedniej edycji Saudi Pro League chce zaprezentować wspomnianą dwójkę w ciągu najbliższych dni. Stałoby się to szybciej, gdyby nie zakaz transferowy za niezapłacenie... pół miliona euro Leicester City za Ahmeda Musę.
Alex Telles ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Sevilli, gdzie uzbierał 38 spotkań. Od 2020 roku jest formalnie związany z Manchesterem United.
W tle trwa jeszcze przekonywanie Moussy Diaby'ego (Bayer Leverkusen), który na ten moment preferuje jednak Aston Villę.