Aleksandar Prijović ponownie w Ekstraklasie?! To byłby hit!

fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Źródło: WP SportoweFakty

Raków Częstochowa wyraził gotowość do podjęcia próby zakontraktowania Aleksandara Prijovicia - poinformował Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty”.

Drużyna prowadzona przez Marka Papszuna zdążyła już na dobre rozgościć się w najwyższej klasie rozgrywkowej i świadczy o tym między innymi fakt wywalczenia Pucharu i Superpucharu Polski oraz bardzo przyzwoita postawa w eliminacjach Ligi Konferencji Europy, gdzie dopiero w fazie play-off uznała wyższość belgijskiego Gentu (1:0, 0:3).

Takie rezultaty sprawiają, że klub z województwa śląskiego jest postrzegany za coraz bardziej atrakcyjny kierunek transferu dla wielu piłkarzy. Same władze Rakowa Częstochowa nie ograniczają się naturalnie wyłącznie do otrzymywania propozycji ze strony agentów oferującym im usługi swoich graczy, ale sami też działają prężnie na rynku.

Pokazuje to przypadek przytoczony przez Piotra Koźmińskiego z „WP SportoweFakty”, który poinformował, że „Czerwono-Niebiescy” sondowali możliwość nawiązania współpracy z Aleksandarem Prijoviciem.

Były napastnik Legii Warszawa pozostaje bez pracodawcy od drugiej połowy sierpnia, kiedy przedwcześnie rozwiązał umowę z saudyjskim Al-Ittihad z uwagi na rosnące zaległości z tytułu należnego mu wynagrodzenia. A to nie należało do małych, ponieważ 31-latek w momencie nawiązania współpracy z tym klubem w styczniu 2019 roku zapewnił sobie zarobki przekraczające cztery miliony euro rocznie.

Raków Częstochowa nie jest w stanie zbliżyć się do tej sumy, ale zdaniem wspomnianego dziennikarza, byłby gotowy i tak zaoferować Serbowi rekordowy kontrakt sięgający 500 tysięcy euro netto na sezon.

Środkowy napastnik nie śpieszy się na razie z podjęciem konkretnych negocjacji z „Czerwono-Niebieskimi” i rozważa wiele ofert.

Prijović był związany z „Wojskowymi” w latach 2015-2017. W tym czasie strzelił 24 gole oraz zanotował 13 asyst w 72 rozegranych meczach, co pomogło Legii Warszawa wywalczyć dwa mistrzostwa i jeden Puchar Polski oraz awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Serb zdobył dwie bramki (obie w przegranym spotkaniu z Borussią Dortmund - 4:8) oraz popisał się identyczną liczbą otwierających podań w elitarnych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zagadkowe słowa żony Josué OFICJALNIE: Nenad Bjelica odchodzi z Unionu Berlin Z FC Barcelony do Manchesteru United?! Wpis Radomiaka Radom po wygranej z Legią Warszawa wywołał małe zamieszanie. Poszło o dwa słowa Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy