Alphonso Davies gra na zwłokę. Transfer kwestią miesięcy?!

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: AS

Alphonso Davies stara się wziąć Bayern Monachium na przetrzymanie, wierząc, że to zapewni mu transfer do Realu Madryt - podaje „AS”.

Kanadyjczyk od kilku miesięcy jest kuszony przez „Gwiazdę Południa” nowym kontraktem. Niemiecki klub był już bliski porozumienia z piłkarzem, ale wszystko zmieniło zwolnienie dotychczasowego dyrektora sportowego.

Hasan Salihamidžić oferował Alphonso Daviesowi 12 milionów euro i niewiele brakowało, aby złożył on podpis na nowej umowie.

Obecnie pionem sportowym zarządza Christoph Freund. Mówi się, że lewy obrońca żąda od Austriaka 15 milionów za sezon. To kwota, na którą nie chcą zezwolić Bawarczycy, aby nie wprowadzić chaosu do siatki płac.

Jak informuje „AS”, oczekiwania finansowe zawodnika nie biorą się znikąd. Im dłużej będzie on przeciągał strunę, tym więcej czasu zdobędzie na konsensus z Realem Madryt.

Gdy Hiszpanie otrzymają „tak” od gracza, przejdą do rozmów z Bayernem Monachium, który niejako zostanie postawiony przed faktem dokonanym. Liderowi LaLigi zostanie ustalić cenę transferu, a ta nie powinna przekroczyć 50 milionów euro.

Davies to jeden z najlepszych na swojej pozycji. Łączy on doskonale zadania defensywne z ofensywnymi, a tego wymaga się w stolicy Hiszpanii.

23-latek w tym sezonie rozegrał już 19 spotkań i zanotował trzy asysty.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery POTWIERDZONE: Sevilla podjęła decyzję w sprawie Sergio Ramosa Josué szczerze o rozstaniu z Legią Warszawa. „Są w tym klubie ludzie, z którymi się nie identyfikuję. Byłem psychicznie zmęczony” FC Barcelona zaskoczy wyborem nowego trenera?! Nie pracował w Europie, zaraz z hukiem wyleci z klubu Przełomowe wieści w sprawie Luki Modricia. „Najbardziej prawdopodobny scenariusz” Transfery - Relacja na żywo [18/05/2024] Cała naprzód! Chelsea oferuje już 65 milionów euro za supertalent Lukas Podolski skrytykował Puszczę Niepołomice. „Wstyd dla nas, wstyd dla piłki nożnej”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy