W ostatni dzień okna transferowego „Czerwone Diabły” zaskoczyły, sprowadzając prawoskrzydłowego rodem z Wybrzeża Kości Słoniowej. Ostatecznie, przez proces związany z uzyskaniem pozwolenia na pracę, 18-letn zawodnik w Wielkiej Brytanii zjawił się zimą.
Iworyjczyk, kupiony z Atalanty za około 40 milionów euro, wliczając w to bonusy, podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia o następne 12 miesięcy. Już w komunikacie klubowym angielski potentat zaznaczał z jak ogromną skalą talentu mamy do czynienia.
Mimo wszystko na przestrzeni pięciu miesięcy Amad Diallo zdołał rozegrać raptem osiem spotkań, z czego połowę w Lidze Europy. Po drodze ukarano go za wjazd do Włoch na sfałszowanych papierach.
Teraz coraz bardziej prawdopodobny jest wyjazd piłkarza na wypożyczenie. Na Old Trafford przybył bowiem Jadon Sancho i szanse na regularne występy dziś 19-latka są jeszcze mniejsze.
Idąc tym tropem, wicemistrz Premier League jest skłonny przyjąć ofertę Sheffield United, które dąży do angażu uczestnika nie tak dawno rozgrywanych Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
„Szable” spadły do Championship i aktualnie po dwóch meczach mają na swoim koncie jeden punkt.