Od czasu przejścia do Arsenalu z Fenerbahce Stambuł za 7 milionów euro w 2011 roku Brazylijczyk rozegrał w Premier League zaledwie 23 spotkania, a 10 z nich rozpoczynał z ławki rezerwowych. Niechęć kibiców do Andre Santosa eksplodowała, gdy ten po meczu z Manchesterem United poprosił Robina Van Persiego o wymienienie się koszulkami.
- Moje relacje z klubem są już dobre. Przeprosiłem za incydent z Van Persim i poprawiłem się. Do fanów Arsenalu mam ogromny szacunek - mówił Andre Santos.
W miejsce Brazylijczyka Arsenal zakupił Nacho Monreala z Malagi, jednak Santos nie wątpi w to, że jego kariera w barwach "Kanonierów" jeszcze się nie zakończyła.
- Idę do Gremio, by grać więcej i wrócić jeszcze mocniejszym. Czy mam przyszłość w Arsenalu? Na pewno. Wypożyczenie kończy się po sezonie i wtedy zobaczymy jak to wszystko wygląda - mówił Andre Santos.
Andre Santos: Moja przyszłość to wciąż Arsenal
Andre Santos nie przekreśla swojej przyszłości w Arsenalu Londyn i po zakończeniu wypożyczenia do Grêmio ma nadzieję być jeszcze lepszym piłkarzem.