Arsenal: Oferta za Ainsleya Maitlanda-Nilesa na stole

fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: David Ornstein I TheAthletic.com

Działacze Romy złożyli Arsenalowi oficjalną ofertę za Ainsleya Maitlanda-Nilesa - podaje David Ornstein z TheAthletic.com.

Wszystko wskazuje na to, że sprawa potencjalnej przeprowadzki Maitlanda-Nilesa do Romy nie była do tej pory aż tak zaawansowana jak przedstawiały to media z Włoch. Według Ornsteina „Giallorossi” dopiero teraz złożyli za niego propozycję. Chodzi o wypożyczenie z opcją wykupu. Arsenal jeszcze nie odpowiedział rzymianom.

Roma najchętniej kupiłaby 24-letniego pomocnika już w zimowym oknie. Nie jest jednak w stanie tego zrobić. Plan klubu ze stolicy Włoch jest taki, żeby do lata definitywnie pożegnać się z wypożyczonymi obecnie do innych drużyn Pau Lópezem, Justinem Kluivertem oraz Cengizem Ünderem, zbierając w ten sposób środki na późniejszy wykup Maitlanda-Nilesa.

Anglikowi zależy na regularnym graniu, z czym ma problemy w Arsenalu. Nie zamierza on jednak zmieniać otoczenia na siłę. Według Ornsteina w tym momencie interesuje go tylko Roma lub pozostanie w Londynie do końca sezonu.

Rzymianom zależy na szybkiej odpowiedzi Arsenalu. Jeśli strony nie będą miały się ku sobie w kwestii transferu, włoski klub prawdopodobnie skupi się na pozyskaniu innego zawodnika.

Kontrakt Maitlanda-Nilesa, który w tym sezonie spędził na murawie 472 minuty, jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „Fryzjer nadal żywy”, „Coś obrzydliwego”. Rzut karny dla Legii Warszawa wzbudził spore poruszenie [WIDEO] Robert Lewandowski otrzyma Złotą Piłkę?! Polak zdradził możliwy scenariusz Ich pozostanie w Barcelonie nie jest pewne?! Padły cztery nazwiska Zmiana w ostatniej chwili. Legia Warszawa z roszadą w składzie tuż przed meczem ze Stalą Mielec Piłkarz Zagłębia Lubin imponuje na wiosnę [WIDEO]. Te liczby wyglądają naprawdę dobrze Premier League: Składy na Tottenham - Arsenal [OFICJALNIE] Zdobył prawie 30 bramek w tym sezonie, odejdzie za 80 milionów euro?

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy