Od początku tego sezonu gra Arsenalu na ligowych boiskach nie powala. Na obecnym etapie rozgrywek zespół prowadzony przez Mikela Artetę plasuje się w tabeli dopiero na dziewiątym miejscu.
Co roku celem „Kanonierów” jest gra w Lidze Mistrzów. W tym sezonie jedyną drogą do zrealizowania tych zamiarów jest Liga Europy.
W przyszłym sezonie ekipa z Emirates Stadium będzie jednak chciała włączyć się też do walki na ligowym podwórku. Z tego powodu już teraz szuka wzmocnień.
Według informacji pochodzących z Półwyspu Iberyjskiego, na celowniku władze Arsenalu miał znaleźć się Guido Rodríguez. O całej sprawie napisał „AS”.
26-latek od kilku miesięcy pozostaje w kręgu zainteresowań angielskiego klubu. Skucie bacznie przyglądają się jego poczynaniom. Zawodnik wywarł na nich dobre wrażenie, stąd pomysł sprowadzenia go w lecie.
Jeśli do transakcji dojdzie, to zarobi na nim nie tylko obecny pracodawca, Real Betis, ale również i meksykańska ekipa, América. Ma ona bowiem 25% praw do zysku z kolejnego transferu.
Na ten moment nie wiadomo, ile trzeba będzie za Argentyńczyka zapłacić. Pewne jest tylko to, że klauzula zawarta w jego umowie, która jest ważna do 30 czerwca 2024 roku, opiewa na 80 milionów euro.
Urodzony w Sáenz Peña defensywny pomocnik trafił do La Liga za kwotę trzech milionów euro w styczniu 2020 roku. W trwającym sezonie rozegrał 28 spotkań. Jego dorobek to dwa gole.