Na dniach do drużyny "Kogutów" dołączy skrzydłowy Marsylii, Georges-Kévin N'Koudou, a w przeciwną stronę zawędruje prawdopodobnie Clinton N'Jie. Kameruńczyk nie jest częścią zapłaty za Francuza, lecz ma zostać wypożyczony do Ligue 1, by wrócić do formy sprzed kontuzji więzadeł w kolanie. Jak się jednak okazuje, 22-latek był bliski pozostania w Anglii.
Według informacji podawanych przez "L'Equipe", N'Jie wzbudził poważne zainteresowanie Arsenalu. "Kanonierzy" złożyli kilka dni temu zapytanie w sprawie skrzydłowego, lecz odpowiedź działaczy Tottenhamu była jednoznaczna - jeśli zawodnik ma zostać w północnym Londynie, to tylko na White Hart Lane. N'Jie znajdował się na celowniku "The Gunners" już zanim tracił do "Spurs"
Kameruńczyk, który może grać na skrzydle lub w ataku, nie może zaliczyć poprzedniego sezonu do udanych. Mimo dobrego początku zawodnik długo musiał leczyć kontuzję przez co rozegrał zaledwie osiem spotkań w Premier League