Przedstawiciele „Giallorossich” mieli w ostatnim czasie przystąpić do ofensywy i przejawiają chęć do zakontraktowania napastnika Interu Mediolan oraz zagwarantować mu podstawowe zarobki na poziomie ośmiu milionów euro.
Gianluca Di Marzio i „Calciomercato.it” przekonują, że ta propozycja jest korzystniejsza dla Argentyńczyka od tej wystosowanej do tej pory przez Napoli. Ekipa ze Stadio Olimpico może mieć jednak problem ze spełnieniem wymagań dotyczących kwoty odstępnego, ponieważ „Nerazzurrich” za zawodnika nie znajdującego się w planach Antonio Conte oczekują nadal około 60 milionów euro.
AS Roma jest gotowa zaoferować maksymalnie 40 milionów euro i nie wyklucza włączenia w całą transakcję Edina Džeko, który już od dłuższego czasu znajduje się w kręgu zainteresowań ekipy z Mediolanu.
Inter z pewnością byłby skłonny przystać na taką propozycję, ale kolejnym kłopotem może okazać się postawa samego Icardiego. 26-letni zawodnik nie przejawia na razie chęci do zaakceptowania korzystnej finansowo oferty od „Giallorossich”, ponieważ zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Sportitalia”, pragnie zasilić szeregi Juventusu.
Drużyna z Turynu interesuje się argentyńskim napastnikiem, ale nie jest w stanie go pozyskać dopóki ich klubu nie opuści ktoś z trójki Paulo Dybala, Gonzalo Higuaín i Mario Mandžukić. Obecnie najbliższy rozstania ze „Starą Damą” jest pierwszy z nich, który znalazł się na celowniku PSG.
Wiele również na to wskazuje, że finalnie ze starań o gracza Interu zrezygnuje Napoli oraz AS Monaco. Pierwsi są już na etapie finalizacji transferu Hirvinga Lozano, a drudzy mieli postawić na tańszą opcję w postaci Wissama Ben Yeddera.