AS Roma: Nie strzelił żadnej bramki w lidze, otrzymał nowy kontrakt

Patryk Krenz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Przygoda Andrei Belottiego w AS Romie potrwa dłużej. Jego umowa została automatycznie przedłużona po spełnieniu określonych warunków - podaje Gianluca Di Marzio.

Swego czasu Belotti generował spore zainteresowanie na rynku transferowym. Napastnik z Calcinate błyszczał na włoskich boiskach, notując świetne liczby.

Zdecydowanie najlepsza pod kątem statystyk była dla niego kampania 2016/2017, gdy w samych rozgrywkach Serie A trafiał do siatki 26-krotnie. W późniejszych latach jego forma podupadła, lecz o tragedii nie ma mowy.

Zauważalne problemy nadciągnęły w minionym sezonie, gdy borykał się z urazami, przez co opuścił 20 spotkań. To właśnie po nim zdecydował się w końcu odejść z Torino, w którym się zasiedział.

Belotti dołączył w ramach wolnego ruchu do AS Romy. Zanotował wyczekiwany awans sportowy i otrzymał szansę na grę w europejskich pucharach. Wydawało się, że to dobry wybór, mogący napędzić tę nieco zakurzoną karierę.

No cóż, 29-latek stolicy Italii nie pobił. Na przestrzeni 46 spotkań zdobył zaledwie cztery gole, do czego dołożył dwie asysty. W Serie A nie wpisał się ani razu na listę strzelców.

Belotti będzie mógł poprawić swój dorobek na Stadio Olimpico, gdyż jego umowa została przedłużona do 2025 roku. Gianluca Di Marzio przekonuje, że snajper spełnił określone warunki, które doprowadziły do automatycznej prolongaty.

Oczywiście, to nie wyklucza całkowicie odejścia. Wydaje się jednak, że AS Roma da mu jeszcze jedną szansę, licząc, że ten wróci do formy.

Więcej na temat: Andrea Belotti Włochy AS Roma Umowy

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Xavi do Roberta Lewandowskiego: Rozumiem go, ale to my jesteśmy trenerami 34-letni bramkarz na celowniku Liverpoolu Kanada wybrała nowego selekcjonera! Marek Papszun musi obejść się smakiem [OFICJALNIE] Wcześniej łączono go z Jagiellonią Białystok, teraz walczy o niego Legia Warszawa Vitor Roque wyceniony! Tyle chce za niego FC Barcelona Sensacyjny kandydat do zastąpienia Arne Slota w Feyenoordzie Rotterdam Hansi Flick nie jest pożądaną opcją. Bayern Monachium szuka dalej

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy