Włoch odbudował się w poprzednim sezonie w Nicei i aktualnie kontynuuje swoje dobre występy. Wydaje się, że Balotelli w końcu odnalazł swoje miejsce na ziemi pod skrzydłami trenera, który wie, jak zmotywować go do dobrej gry. Napastnik zapewnił, że nie wróci do Milanu lub Interu, ale chętnie spróbowałby sił w Napoli lub Romie.
- Nigdy nie myślałem o powrocie do Interu. Nie wiem, kto dzisiaj wygra w meczu Napoli-Inter, ale z pewnością czeka nas piękne spotkanie.
- Nie śledzę poczynań Milanu i zdecydowanie nie mam zamiaru tam wracać. Juventus? Ich mentalność mogłaby mieć na mnie dobry wpływ. Zakładałem dołączenie do nich przed transferem do Milanu, ale ostatecznie wybrałem tych drugich, bo byłem kibicem tego klubu i dobrze dogadywałem się z Adriano Gallianim.
- Przejście do Romy lub Napoli? Roma to dobry zespół… Co do Napoli, chciałbym! Mają z przodu trio, które perfekcyjnie ze sobą współpracuje. Dla mnie byłoby to trudne w tej chwili, ale liczę, że to oni sięgną po mistrzostwo Włoch.
- Właściwie to myślę, że Inter lub Juventus wygra Serie A, ale liczę na Napoli. Nie znam osobiście Luciano Spallettiego [trener Interu – przyp. red.], jednak wszyscy wypowiadają się o nim w samych superlatywach.
- Najlepsi trenerzy, z którymi współpracowałem, to José Mourinho, Roberto Mancini i Lucien Favre.
- Barcelona? Lubię Real Madryt, ale gdyby zadzwoniła do mnie Barcelona, na pewno nie zacząłbym płakać.