Bartosz Białek nie przekonał. Musi szukać nowego klubu

fot. Vitesse
Norbert Bożejewicz
Źródło: Kicker

Bartosz Białek nie zaprezentował się na miarę oczekiwań na wypożyczeniu w Vitesse Arnhem. W związku z tym nie otrzyma drugiej szansy w VfL Wolfsburg - przekonuje „Kicker”.

Przedstawiciele „Wilków” zainwestowali pięć milionów euro w sprowadzenie utalentowanego napastnika z Zagłębia Lubin w sierpniu 2020 roku.

Wówczas mieli zamiar spokojnie wprowadzać go na poziom Bundesligi, by z czasem zaczął stanowić o sile niemieckiego zespołu.

Bartosz Białek znajdował się na dobrej drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu aż do momentu zerwania więzadeł krzyżowych.

W tej sytuacji VfL Wolfsburg został zmuszony do rozejrzenia się za opcją awaryjną, by w późniejszym okresie ocenić przydatność młodzieżowego reprezentanta Polski.

Ten powrócił do rywalizacji w drugiej połowie sezonu 2021/2022, ale nie prezentował się na tyle dobrze, żeby pozostać w kadrze ekipy z Bundesligi na zakończone już rozgrywki. Z tego powodu został wysłany na wypożyczenie do Vitesse, gdzie miał udowodnić, że zasługuje na otrzymanie drugiej szansy.

Dziennikarze „Kickera” uważają, że 21-letni zawodnik nie wykorzystał danej mu okazji i w związku z tym zostanie najprawdopodobniej wystawiony na sprzedaż.

„Wilki” nie zamykają się też na jego ponowne wypożyczenie, ale pod warunkiem przedłużenia umowy wygasającej w czerwcu 2024 roku.

Wspomniane źródło podkreśla, że Białek nie narzeka na brak zainteresowania i otrzymał zapytanie od jednego z innych zespołów rywalizujących w Bundeslidze.

W zakończonym sezonie zanotował sześć trafień i dwie asysty w 26 występach na holenderskich boiskach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Brighton kupuje... lekarza za 250 tysięcy euro Kosta Runjaić zaskoczy powrotem do Ekstraklasy?! „Jest kandydatem” Odrzucił Legię Warszawa, teraz nie żałuje. „Mieli na mnie konkretny plan” Rúben Amorim nie rozmawiał z West Hamem United. W grę wchodzi przejęcie innego londyńskiego klubu Leszek Ojrzyński na meczu Ekstraklasy. Szykuje się niespodziewany powrót?! Dlatego Arda Güler wybrał Real Madryt. „To mnie przekonało” Posada Macieja Kędziorka zagrożona. Przed nim kluczowe rozmowy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy