Zimą, po mundialu w Katarze, nogę złamał Manuel Neuer. To sprawiło, że Bawarczycy musieli ruszyć na rynek i sprowadzili w ten sposób awaryjnie Yanna Sommera.
Szwajcar miał nadzieję, że uda mu się na dłużej zadomowić między słupkami utytułowanego klubu, ale pod koniec sezonu został on poinformowany, że wraz z powrotem do formy kapitana będzie musiał zadowolić się rolą rezerwowego.
Piłkarz nie chciał o tym słyszeć i niedawno odszedł do Interu Mediolan. Bayern Monachium poszukiwania rozpoczął na nowo.
Wstępnie rozważano transfer kogoś ze zbliżonym statusem w europejskiej piłce do Neuera. Mówiło się o Kepie Arrizabaladze, Bono czy Davidzie de Gei.
Koncepcja uległa zmianie. Mistrzowie Niemiec chcieli uniknąć ewentualnych tarć, a przy okazji zaoszczędzić nieco na pensji.
W ten sposób postawiono na zbierającego pozytywne recenzje Daniela Peretza.
Golkiper Maccabi Tel Awiw podczas trwającego sezonu rozegrał cztery spotkania i zachował aż trzy czyste konta. Jednocześnie posiada on niemieckie obywatelstwo.
Od pewnego czasu obie ekipy intensywnie negocjowały warunki transakcji, a jeszcze we wtorek do ustalenia pozostawał jeden szczegół,
Jak informuje Fabrizio Romano, trudności zostały pokonane. Przedstawiciel Bundesligi zapłaci pięć milionów euro plus bonusy. Prawdopodobnie operacja zamknie się w siedmiu milionach i będzie to wówczas jedna z największych sprzedaży w historii izraelskiej drużyny.
Na zawodnika do podpisania czeka już pięcioletni kontrakt. Przedtem musi przejść testy medyczne - badania odbędą się pod tygodnia.
Za około miesiąc gotowy do gry powinien być Neuer. Przez ten czas zastępował będzie go Peretz.