Kilka tygodni temu dyrektor wykonawczy "The Citizens", Ferran Soriano, stwierdził, że 29-letni obrońca Juventusu kontaktował się przedstawicielami City. Włoch miał latem ofertę z Anglii, dzięki której stałby się najdroższym obrońcą w historii. Zdaniem Soriano, Bonucciemu tak spodobała się wizja pracy z Guardiolą, że postanowił samemu zadzwonić i zasugerować transfer. Wszystkiemu zaprzecza jednak sam zawodnik.
- Telefon do City? Do nikogo nie dzwoniłem, oni też nie kontaktowali się ze mną osobiście - krótko uciął spekulacje obrońca mistrzów Włoch w rozmowie dla "La Domenica Sportiva".
Klub z Etihad Stadium miał rzekomo oferować za reprezentanta Włoch nawet 60 milionów funtów. Po zakończeniu okna transferowego przyznał, że propozycje, które otrzymał, były bardzo kuszące, ale zdecydował się zostać w Juventusie.