Po zmianie trenera i zatrudnieniu na San Siro Stefano Pioliego jasne stało się, że niektórzy piłkarze otrzymają wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Do tej grupy zalicza się Fabio Borini.
28-latek, który trafił do Mediolanu z Sunderlandu latem 2017 roku, od początku tych rozgrywek ma problem z wywalczeniem sobie miejsce w podstawowym składzie. Do tej pory wystąpił w zaledwie dwóch meczach.
Takowa sytuacja powoduje, że w zimowym oknie transferowym rozejrzy się on za nowym miejscem. Początkowo mówiło się, że Borini być może wróci na Wyspy, jednak prawdopodobnie zostanie we Włoszech.
Zdaniem prasy na Półwyspie Apenińskim chęć pozyskania byłego gracza między innymi Liverpoolu przejawia Fiorentina. Do tej drużyny miałby trafić na zasadzie transakcji definitywnej.
Umowa jednokrotnego reprezentanta Włoch z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku.