Ekipa z Signal Iduna Park obawia się utraty norweskiego snajpera po zakończeniu trwających rozgrywek i dlatego sonduje rynek w poszukiwaniu jego idealnego następcy.
W mediach zdążyło pojawić się już kilka kandydatury potencjalnych napastnik, którzy mogliby zająć miejsce Erlinga Brauta Haalanda, a teraz dziennikarze „Recordu” dodali do tej listy kolejnego zawodnika w osobie - Darwina Núñeza z Benfiki.
Sześciokrotny reprezentant Urugwaju prezentuje się bardzo dobrze w szeregach lizbońskiego zespołu i w związku z tym jest także łączony z przeprowadzką do bogatszego klubu walczącego o najwyższe cele na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
W tym aspekcie poinformowano, że 22-latek jest uważnie obserwowany przez wysłanników między innymi Atlético Madryt, Interu Mediolan, Manchesteru United, Milanu, Realu Madryt czy Juventusu.
Taka pokaźna liczba ekip z europejskiej czołówki zainteresowana usługami Núñeza nie ułatwi z pewnością zadania Borussii Dortmund w walce o jego względy. Mimo to wspomniane źródło uważa, że drużyna z Bundesligi ma już za sobą pierwsze spotkania odnoszące się do niedalekiej przyszłości Urugwajczyka i wcale nie stoi na straconej pozycji.
Benfica znajduje się także w stosunkowo uprzywilejowanej sytuacji, ponieważ jest związana z napastnikiem do 30 czerwca 2025 roku i zawarła w jego umowie klauzulę odstępnego na poziomie 150 milionów euro.
22-latek trafił do „Orłów” z UD Almería za 24 miliony euro w początkowej fazie poprzednich rozgrywek. Z kolei w trwających zdobył jedenaście bramek oraz zanotował dwie asysty w 16 rozegranych meczach.