Klub z Anfield Road zaprosił bowiem na kilkudniowe testy jego brata, Petita Keïtę. Krewniak sprowadzonego latem środkowego pomocnika ma 17 lat i w przeciwieństwie do brata występuje na pozycji środkowego napastnika.
Pochodzący z Gwinei bracia jeszcze niedawno mieli okazję występować w drużynach z tego samego miasta. Naby przez długi czas był jedną z największych gwiazd pierwszoligowego RB Lipsk, podczas gdy Keïta junior w tym samym czasie zbierał szlify w piątoligowym Interze Lipsk.
Nastolatek latem rozstał się jednak z dotychczasową drużyną, rozpoczynając tym samym poszukiwania nowego pracodawcy. Niewykluczone, iż okaże się nim właśnie tegoroczny finalista Ligi Mistrzów, w którym nie bez pomocy brata udało mu się otrzymać możliwość wspólnych treningów z takimi postaciami, jak Mohamed Salah czy Roberto Firmino.
Póki co nie jest znana opinia, jaką na temat umiejętności Petita Keïty ma Jürgen Klopp. Nawet jeśli Afrykanin rzeczywiście podpisze kontrakt z popularnymi „The Reds”, niemal na pewno zostanie umieszczony w jednym z zespołów młodzieżowych.
Bardzo możliwą opcją pozostaje także wypożyczenie piłkarza do Southport FC lub Tranmere Rovers, a więc zespołów z niższych lig, które ściśle współpracują z gigantem.