Co się odwlecze, to nie uciecze - mogą śmiało sobie powiedzieć dyrektorzy klubu, w którym występują Jakub Moder i Michał Karbownik. Już zeszłego lata starali się bowiem o sprowadzenie napastnika VfB Stuttgart, lecz operacja zakończyła się niepowodzeniem. Teraz los się do nich uśmiechnął, a jest to w dużej mierze zasługa samego piłkarza.
„The Guardian” informuje, że Anglicy doszli do porozumienia z pracodawcą Argentyńczyka i uzgodnili, że transakcja będzie warta 25 milionów funtów. To o pięć milionów więcej, niż w 2019 roku „The Seagulls” wydali na Adama Webstera. Tym samym 23-latek stanie się najdroższym piłkarzem w historii klubu.
Warto jednak wziąć pod uwagę, że mało co, a wszechstronny atakujący trafiłby zupełnie gdzie indziej. Podobną ofertę przedstawiła Fiorentina i ta propozycja również została przyjęta przez „die Schwaben”. Dziewiąta drużyna ostatniego sezonu Bundesligi zdawała sobie sprawę, że nie zatrzyma długo swojej gwiazdy, dlatego w takiej sytuacji dała jej wolną rękę przy wyborze.
Ostatecznie gracz zdecydował się na grę dla Brighton, ponieważ bardziej kusiła go wizja występów w angielskiej Premier League. Stamtąd pojawiło się również zainteresowanie ze strony Leeds United oraz Tottenhamu, nie było jednak aż tak konkretne.
Skrzydłowy, który może grać po obu stronach boiska, a także w środku ataku, przebywa obecnie wraz z kadrą Argentyny na Copa América. Najprawdopodobniej tam przejdzie niezbędne testy medyczne, po których będzie mógł podpisać kontrakt.